Już w pierwszym głosowaniu Roberta Metsola z Malty została wybrana szefem Parlamentu Europejskiego. To oznacza, że Metsola będzie pełnić ten urząd przez druga kadencję. Na kandydatkę zagłosowało 562 posłów. Jej rywalką była Hiszpanka Irene Montero.
Zwycięstwo EPL
Metsola była kandydatką Europejskiej Partii Ludowej, do której należą Platforma Obywatelska i PSL.
– Z pokorą i wielce zaszczycona akceptuję ten wybór. Bardzo za niego dziękuję. Będę codziennie ciężko pracować, żeby spełnić państwa oczekiwania. Chcę, żeby wszyscy odzyskali entuzjazm do naszego projektu (...) żeby nasz parlament starał się spełnić to, czego nie udało się spełnić naszym przodkom – powiedziała po wyborze Metsola. – Nasza Europa musi być Europą, która pamięta i wyciąga wnioski z trudności, z przeszłości i będzie bronić ideałów, które są dla nas oczywiste – dodała Metsola.
Podczas dzisiejszej sesji europosłowie wybiorą także 14 wiceprzewodniczących i 5 kwestorów (osób odpowiedzialnych za sprawy administracyjne i finansowe mające wpływ na prace europosłów).
Pochodząca z Malty Metsola jest posłanką na Parlament Europejski od czterech kadencji. Z wykształcenia jest prawniczką. Jeszcze jako studentka zaangażowała się w prounijną kampanię przed referendum akcesyjnym na Malcie w 2003 roku. Od roku 2013 zasiada w parlamentarnych ławach w Brukseli i Strasburgu. Od 2020 roku pełniła funkcję wiceprzewodniczącej PE. W Brukseli zajmowała się głównie zagadnieniami związanymi z migracją. W 2022 r. Metsola została najmłodszym politykiem w historii piastującym stanowisko przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Objęła je w dniu swoich 43. urodzin, tydzień po śmierci Davida Sassoliego, poprzedniego przewodniczącego PE.
"Sojuszniczka LGBT"
Po jej wyborze na funkcję Przewodniczącego Parlamentu w 2022 r. lewicowy aktywista Bart Staszewski określił ją mianem "sojuszniczki LGBT". "Nowa przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola to sojuszniczka LGBT. Była spiritus movens na rzecz ogłoszenia UE strefą wolności dla LGBT. To bardzo dobra wiadomość" – pisał Staszewski.
Czytaj też:
Zapadła ostateczna decyzja w sprawie KPO. Do kiedy przelewy?Czytaj też:
Tusk został ograny przez KE? Jego pomysł przepadł