Według badania przeprowadzonego przez Chicago Council on Global Affairs-Ipsos, 86 proc. amerykańskich respondentów obarcza Putina winą za wybuch wojny na Ukrainie.
Sondaż wykazał, że ponad połowa dorosłych Amerykanów (55 proc.) popiera udzielanie Ukrainie pomocy gospodarczej. Za dalszym dostarczaniem jej broni, amunicji i sprzętu wojskowego opowiada się 52 proc. pytanych.
Sondaż: Połowa Amerykanów uważa, że Trumpowi bliżej do Rosji
Około 53 proc. respondentów twierdzi, że prezydent USA Donald Trump faworyzuje Rosję. Z sondażu dla NBC News, opublikowanego na początku tego tygodnia, wynika, że prawie połowa Amerykanów uważa, że Trump sympatyzuje z Moskwą w konflikcie na Ukrainie. Tylko 8 proc. sądzi, że prezydent USA jest po stronie Kijowa.
Większość amerykańskich wyborców (69 proc.), niezależnie od poglądów politycznych, jest przekonana, że rozmowy pokojowe, które Trump prowadzi z obiema stronami od momentu objęcia urzędu, powinny toczyć się z udziałem Stanów Zjednoczonych, Rosji, Ukrainy i Unii Europejskiej.
Prawie sześciu na dziesięciu pytanych (58 proc.) sprzeciwia się perspektywie utrzymania przez Rosję wszystkich terytoriów Ukrainy zdobytych w czasie wojny. Rosja okupuje obecnie około 20 proc. terytorium Ukrainy.
Czy Ukraina i Rosja będą przestrzegać warunków porozumienia pokojowego?
Z sondażu wynika również, że zdecydowana większość Amerykanów (76 proc.) uważa, że Ukraina będzie przestrzegać warunków porozumienia pokojowego, jeśli zostanie ono ostatecznie podpisane. Tylko 20 proc. respondentów myśli tak samo o Rosji.
Jednocześnie 58 proc. obywateli USA sądzi, że Stany Zjednoczone i Unia Europejska są w równym stopniu zobowiązane pomóc Ukrainie w obliczu trwającej od ponad trzech lat wojny, która przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od 1945 r. i upadku hitlerowskich Niemiec.
Czytaj też:
Na Ukrainie przeprowadzono sondaż. Rekordowe poparcie dla oddania Rosji terytoriów