Powodem jest przekroczenie liczby miliona ofiar śmiertelnych od początku pandemii COVID-19 w Stanach Zjednoczonych.
Flagi mają pozostać opuszczone do 16 maja.
"Tragiczny kamień milowy"
"Dziś wyznaczony został tragiczny kamień milowy: jeden milion Amerykanów straciło życie z powodu COVID-19. Jeden milion pustych krzeseł wokół stołu. Każde z nich to niezastąpiona strata" – napisał prezydent Joe Biden w swoim oświadczeniu. Jak dodał, USA nie mogą być obojętne na te straty i muszą o nich pamiętać.
Zgonie z rozporządzeniem Bidena, wszystkie flagi przy publicznych budynkach w USA oraz przy amerykańskich placówkach dyplomatycznych muszą zostać opuszczone do połowy masztu do zachodu słońca 16 maja.
Stany Zjednoczone są krajem o największej liczbie odnotowanych zgonów z powodu COVID-19. Natomiast według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), liczba potwierdzonych śmiertelnych ofiar pandemii koronawirusa (SARS-CoV-2) na świecie wynosi około 6,7 mln.
Dwa miliony ofiar w Europie
W Europie od początku pandemii w związku z COVID-19 zmarło dwa miliony osób.
"Tragiczna granica została przekroczona, liczba zgonów z powodu COVID-19 zgłoszonych przez kraje w regionie Europy przekroczyła dwa miliony osób" – oznajmiły służby prasowe WHO. Organizacja uściśliła, że ostatnie dane są coraz bardziej optymistyczne, bowiem w minionym tygodniu liczba zakażeń i zgonów w Europie spadła odpowiednio o 26 proc. i 24 proc.
W sumie 2 002 058 osób zmarło w związku z COVID-19 w krajach europejskich. Natomiast liczba odnotowanych zakażeń wyniosła 218 225 294.
Czytaj też:
USA udostępnią swoje technologie dotyczące szczepionek na COVID-19Czytaj też:
Chiny cenzurują szefa WHO. "Jest nieodpowiedzialny"