"Kiedy następuje pogorszenie lub utrata stanu zdrowia, koszty leczenia są wysokie. Ze strony polskiego państwa wychodzi wsparcie dla rodziny w tym procesie. To kwestia bezpieczeństwa zdrowotnego na podstawowym poziomie" – napisał we wpisie na portalu X prezydent Andrzej Duda. Poinformował w nim o podpisaniu ustawy zapewniającej pełne dofinansowanie leków dla dzieci i seniorów. Dotąd bezpłatne medykamenty przysługiwały osobom, które skończyły 75 lat.
Rozszerzenie wcześniejszej ustawy
– Pierwszą ustawę wprowadziliśmy kilka lat temu, która dała nieodpłatne leki osobom powyżej 75. roku życia. [...] Teraz następuje bardzo znaczne poszerzenie tego katalogu o miliony osób w naszym kraju, o osoby powyżej 65. roku życia i dzieci do 18. roku życia – mówił prezydent Andrzej Duda po podpisaniu ustawy. Głos zabrał także premier Mateusz Morawiecki, który zauważył, że największa konsumpcja leków ma miejsce po 75. roku życia.
– Po wielu rozmowach stwierdziliśmy, że kluczowe grupy społeczne - nasze dzieci do 18. roku życia i seniorzy, którzy przechodzą lub są na emeryturze, powinni otrzymać większe wsparcie od państwa. Łącznie to 14, może nawet 15 mln ludzi, czyli około 40 proc. mieszkańców – poinformował premier.
Nie wszystko za darmo
Nie wszystkie leki objęte będą pełną refundacją. Listę refundowanych środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych prowadzi Ministerstwo Zdrowia. Od września na liście bezpłatnych leków będzie 4 tys., a nie jak dotychczas 2 tys. wyrobów leczniczych.
Koszt programu wynieść ma 2,4 mld zł. Darmowe leki mają przysługiwać od 1 września dzieciom i seniorom objętym ubezpieczeniem zdrowotnym. Przepisywać bezpłatne medykamenty będą mogli lekarze podstawowej opieki zdrowotnej i uprawnione pielęgniarki POZ. Za darmo będą te ze specjalnym oznaczeniem na recepcie – S dla seniorów i DZ dla dzieci.
Czytaj też:
Morawiecki napisał list do seniorów. "Mogą być spokojni o swoją przyszłość"Czytaj też:
Darmowe leki wcześniej, niż zapowiadał rząd? Morawiecki zabrał głos