Objęcie tego stanowiska przez Polańskiego oznacza, że francuskie środowisko filmowe nie odcina się całkowicie od reżysera.
Akademia precyzuje, że Polański nie został wybrany w drodze klasycznego głosowania, lecz zwrócił się z prośbą, o ponowne zostanie jej członkiem. To największy honor przysługujący tylko największym filmowcom.
Polański wszedł w skład tego elitarnego gremium mimo wielu sprzeciwów ze strony organizacji feministycznych i rodzinnych. Były one związane z rosnącą liczbą oskarżeń o gwałt pojawiających się w mediach.
Co ciekawe, wbrew wcześniejszym doniesieniom, członkostwo Polańskiego w największym francuskim związku filmowców nie zostało zawieszone. Powód? Nie zabrał się on z powodu pandemii koronawirusa.
Paryscy komentatorzy przypuszczają, że nowe informacje na temat Polańskiego mogą wywołać ogromną falę protestów ze strony feministek.
Francuska Akademia Filmowa organizuje ceremonię wręczenia Cezarów – jednych z najważniejszych nagród w świecie filmu, francuskich odpowiedników Oscara.
Czytaj też:
Sekielski do Kaczyńskiego: Panie prezesie, lubię to, piąteczka