– Dajmy dobry przykład i zaszczepmy się razem. Taka akcja propagująca szczepienie spowoduje być może, że osoby, które obawiają się szczepionki może mniej będą się bały – zaznaczył były prezydent w rozmowie z "Super Expressem". – Trzeba się szczepić, bo to jest jedyna szansa, abyśmy z tej pandemii koronawirusa wyszli. Dlatego jestem gotów zaszczepić się z Andrzejem Dudą, Bronisławem Komorowskim i Lechem Wałęsą – dodawał.
Jak czytamy w "Super Expressie" przemianę, jeśli chodzi o podejście do pandemii przeszedł inny z byłych prezydentów – Lech Wałęsa. Jeszcze niedawno twierdził, że nie boi się wirusa, teraz pracuje z domu i deklaruje, że się zaszczepi.
Jak relacjonuje gazeta, Wałęsa "szczerze przyznaje, że nosi maseczkę, a na koronawirusa na pewno się zaszczepi". – Chcę jeszcze trochę pożyć. I zaszczepię się na koronawirusa, bo chcę jeszcze trochę popracować i wyprowadzić Polskę na dobre tory. Jeszcze chciałbym troszeczkę popracować i jeśli jest taka wola nieba, to z nią się zawsze zgodzić trzeba – powiedział "Super Expressowi".
Czytaj też:
Polacy mocno podzieleni ws. szczepień. Ciekawy sondażCzytaj też:
COVID-19 i wirus SARS-CoV-2. Czego wciąż o nich nie wiemy?Czytaj też:
Fatalna sytuacja u polskiego sąsiada. Ponad 850 zgonów w ciągu doby