Nie milkną echa sporu wokół nowelizacji ustawy medialnej zaproponowanej przez grupę posłów PiS. Projekt okrzyknięty przez media mianem "lex TVN" wywołuje kontrowersje wśród polityków opozycji i części mediów oraz w Porozumieniu Jarosława Gowina.
We wtorek sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu pozytywnie zaopiniowała projekt przedstawiony przez posła PiS Marka Suskiego. Propozycja poprawki zagłoszonej przez Porozumienie została zignorowana. Partia Jarosława Gowina deklaruje, że nie poprze ustawy w obecnym kształcie i postuluje dopuszczenie inwestorów z państw OECD do rynku medialnego w Polsce.
Rusin atakuje Ogórek
"Lex TVN" był także bezpośrednią przyczyną wpisu dziennikarki tej stacji, w którym zaatakowała ona prowadzących program "W kontrze" na antenie TVP Info: Jarosława Jakimowicza i Magdalenę Ogórek.
"Pisowscy czynownicy i reżimowe kreatury: Jakimowicze i Ogórki, aż się ślinią z podniecenia patrząc na atak na TVN" – pisze Rusin w swoim poście na Instagramie.
"Mówią publicznie o dziennikarzach wolnych mediów per „szmaciarze” i zarzucają im przyjmowanie srebrników od „obcego kapitału”. Marzy im się PRL, marzy im się polska Białoruś bez wolnych mediów" – atakuje Rusin.
Dalej dziennikarka TVN pisze, że Prawu i Sprawiedliwości nie uda się "zniszczyć niezależnego dziennikarstwa i przejąć niezależnej telewizji!". "TVN nie przestanie nadawać" – uważa Rusin.
"Wydawało wam się, że wszystko możecie i każdy wał przejdzie. Że skoro wyrządziliście już tyle zła i podłości, zniszczyliście już Trybunał Konstytucyjny i Sąd Najwyższy, a Unia ciągle z wami „gada”, to możecie «jechać dalej» – stwierdza Rusin.
Dalej dziennikarka wyjaśnia, że Unia Europejska i Stany Zjednoczone nie pozwolą na przyjęcie nowego prawa. Oskarża także rząd Zjednoczonej Prawicy o "zdemolowanie demokratycznych instytucji".
"Nie damy wam wciągnąć nas z powrotem na wschód, zniszczyć ciężkiej pracy i marzeń milionów Polaków!" – stwierdza dziennikarka TVN.
Odpowiedź Ogórek
Magdalena Ogórek zdecydowała się odpowiedzieć Rusin w mediach społecznościowych. Dziennikarka Telewizji Publicznej wezwała Rusin do wycofania się z oskarżycielskich słów. W przeciwnym wypadku czeka ją sprawa sądowa.
"Przekażcie Kindze Rusin, że ma czas do jutra, by przeprosić za swoje oszczerstwa - nie wypowiedziałam słów, które mi przypisała. Jeśli tego nie zrobi, w poniedziałek dostanie pozew" – napisała Ogórek.
twitterCzytaj też:
"Nie udawaj niezależnego dziennikarza". Ogórek reaguje na atak na prezydenta DudęCzytaj też:
Ogórek zadrwiła z Maty. "Teraz raperom ojcowie piszą teksty"