W przyszłym Sejmie znalazłoby się sześć ugrupowań.
Portal onet.pl, na którego zlecenie zostało przeprowadzone badanie Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS), określił sytuację partii rządzącej mianem osiągnięcia "psychologicznej granicy".
PiS przed KO, ale ze stratami
Gdyby wybory odbywały się w tę niedzielę, na Zjednoczoną Prawicę, czyli Prawo i Sprawiedliwość oraz Solidarną Polskę, głos oddałoby 30,1 proc. osób. To o 1,9 p.p. mniej niż w sondażu przeprowadzonym przez IBRiS pod koniec listopada minionego roku.
PiS utrzymuje jednak wyraźną przewagę nad drugą Koalicją Obywatelską, która również traci poparcie. Na formację polityczną Donalda Tuska zagłosowałoby 20,2 proc. badanych. To więc także o 1,9 p.p. mniej niż nieco ponad miesiąc temu.
Na trzecim stopniu podium znalazła się Polska 2050 Szymona Hołowni, na którą oddanie głosu zadeklarowało 12,1 proc. pytanych, czyli więcej o 0,3 p.p. w porównaniu do listopada ub.r.
Do Sejmu dostałyby się także Konfederacja Wolność i Niepodległość, która uzyskała w nowym sondażu 8,6 proc. (wzrost o 1,5 p.p.), Lewica (Nowa Lewica, Partia Razem) — 7,3 proc. (+0,3 p.p.) oraz Polskie Stronnictwo Ludowe (Koalicja Polska) – 6 proc. (-0,4 p.p.).
Spadek frekwencyjny
Największa zmiana w sondażu firmy IBRiS dotyczy osób, które chciałyby wziąć udział w wyborach, ale nie wiedzą, na kogo oddałyby swój głos. Niezdecydowanych jest aż 15,7 proc. To więcej o 2 p.p. w porównaniu do listopada.
Deklarowana frekwencja wyborcza także spadła – o 3,1 p.p. – i w tej chwili wynosi 50,8 proc., przy czym "zdecydowanie" do urn chce iść 39,3 proc. ankietowanych (-3,8 p.p.), a "raczej" – 11,5 proc. (+0,7 p.p.).
Sondaż został przeprowadzony w dniu 13 stycznia 2022 roku na ogólnopolskiej próbie 1,1 tys. osób metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).
Czytaj też:
Na kogo zagłosują Polacy? Oto najnowszy sondażCzytaj też:
Wcześniejsze wybory? Fogiel: Plotki, ale jesteśmy zawsze gotowi