W niedzielę światowe media cytują fragmenty najnowszego wywiadu z Władimirem Putinem. Przywódca Rosji skrytykował Zachód za próbę "rozerwania" Federacji Rosyjskiej.
– U podstaw tego wszystkiego leży polityka naszych geopolitycznych przeciwników zmierzająca do rozerwania Rosji, historycznej Rosji – powiedział. I dodał: "Oni zawsze próbowali dzielić i podbijać. Naszym celem jest coś innego – zjednoczyć naród rosyjski".
Putin podtrzymał także artykułowane już wcześniej przez Kreml stanowisko, że Moskwa jest "gotowa do negocjacji pokojowych" ze wszystkimi uczestnikami trwającego konfliktu, zaś celem Rosji jest rzekomo jak najszybsze zakończenie i znalezienie akceptowalnego dla wszystkich stron rozwiązania.
"Wrócić do rzeczywistości"
"Putin musi wrócić do rzeczywistości" – oznajmił Mychajło Podolak w niedzielnym wpisie na portalu społecznościowym Twitter, odnosząc się tym samym do wywiadu z Władimirem Putinem.
Doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego zwrócił szczególną uwagę na dwa elementy. "Rosja samodzielnie zaatakowała Ukrainę i zabija jej obywateli. Nie ma innych »krajów, motywów, geopolityki«. Rosja nie chce negocjacji, ale stara się unikać odpowiedzialności. To jest oczywiste, więc przechodzimy do Trybunału" – napisał.
Rosyjska inwazja na Ukrainę
Niedziela, 25 grudnia 2022 roku to 305. dzień rosyjskiej inwazji militarnej na Ukrainę. Ukraiński Sztab Generalny Sił Zbrojnych informuje, że Moskwa wysyła nowe wojska i sprzęt dla wzmocnienia swoich oddziałów na frontach w południowej i wschodniej części kraju. Chodzi przede wszystkim o Bachmut.
W ciągu ostatniej doby rosyjscy okupanci mieli przeprowadzić trzy ataki rakietowe i 10 ataków lotniczych, w tym na infrastrukturę cywilną.
Czytaj też:
Papież Franciszek: Natychmiast położyć kres tej bezsensownej wojnieCzytaj też:
Nowa ofensywa Rosji? Gen. Samol: Trzeba się z tym liczyć