Z ustaleń rozgłośni wynika, że śledczy będą badać finansowe powiązania Królikowskiego ze spółką paliwową, która pojawiła się w śledztwie dotyczącym wyłudzeń podatku VAT, a której były wiceminister sprawiedliwości był pełnomocnikiem. Według RMF FM, Królikowski może w tej sprawie usłyszeć zarzuty.
Na działalności tej spółki państwo mogło stracić nawet 700 mln złotych. Zarzuty w tej sprawie postawiono już 15 osobom. Do wyłudzeń dochodziło od lipca 2015 r. do sierpnia 2016 r. Sam zainteresowany odpowiada, że wypowiedział pełnomocnictwo w drugiej połowie 2016 r.
O nieznanych faktach z życiorysu Królikowskiego pisał w ostatnim czasie portal TVP Info. Media przypomniały o postaci byłego wiceszefa resortu sprawiedliwości w chwili, gdy na jaw wyszło, że doradza on Kancelarii Prezydenta przy procesie pisania ustaw dotyczących reformy wymiaru sprawiedliwości. Wielu komentatorom nie podoba się, że Andrzej Duda współpracuje z byłym wiceministrem w rządzie PO-PSL.
Czytaj też:
Przeszłość Michała Królikowskiego. Nie taki idealny?