Rozpoczęta w lutym 2022 r. pełnoskalowa inwazja Rosji na Ukrainę przyniosła prześladowania w tym kraju chrześcijan, w tym zarówno prawosławnych, jak i katolików, uważa Antonio Mateus, portugalski reporter wojenny. Dziennikarz z Lizbony, który od 2022 r. regularnie przekazuje korespondencje z ogarniętej wojną Ukrainy wskazuje, że wojska rosyjskie systematycznie i świadomie niszczy obiekty cywilne, w tym miejsca kultu religijnego, aby osłabić morale broniących się przed najeźdźcą mieszkańców Ukrainy.
Mateus: Wielka wiara Ukraińców
Portugalski korespondent, który od kilku tygodni promuje swoją nową książkę zatytułowaną “Strefa Uderzenia” (Zona de Impacto), będącą relacją z jego pobytów na ogarniętej wojną Ukrainie, potwierdził, że celem licznych ataków wojsk rosyjskich często stają się obiekty kultu religijnego. Jak zaznaczył, w książce opublikowane zostały zdjęcia zniszczonych miejsc sakralnych oraz przedmiotów czci religijnej, m.in. podczas bombardowania w lipcu 2022 r. w Winnicy.
Portugalski korespondent wojenny przypomniał, że przykładem agresji wobec ukraińskich chrześcijan może być też cerkiew w miejscowości Bohorodyczne, usytuowana w obwodzie donieckim, w rejonie kramatorskim. – Nawet ta świątynia pod wezwaniem Matki Bożej Radości Cierpiących w Bohorodycznem nie została oszczędzona przez Rosjan, doznając całkowitego zniszczenia z ich rąk ich wojsk – wyjaśnił António Mateus, podkreślając ważną rolę chrześcijańskich duszpasterzy posługujących na ogarniętych działaniami zbrojnymi terenach. Dodał, że podczas swoich pobytów w tym kraju wielokrotnie doświadczył dużej wiary miejscowej ukraińskiej ludności.
Czytaj też:
Prawie połowa Ukraińców chce negocjacji z RosjąCzytaj też:
Zełenski zwrócił się do Polski. "Te kroki muszą zostać podjęte"