– Teraz najważniejsze jest rozwiązanie palących problemów, które pojawiają się w danym momencie i w oparciu o prognozy rozwoju sytuacji – mówił Putin na spotkaniu operacyjnym poświęconym inwazji wojsk ukraińskich na rosyjski obwód kurski.
Poniedziałek to siódmy dzień ukraińskiej operacji na terytorium Rosji, która rozpoczęła się 6 sierpnia. Według doniesień prasowych jednostki ukraińskie weszły w głąb obwodu kurskiego na odległość około 30 km od granicy.
Rosyjski prezydent polecił Federalnej Służbie Bezpieczeństwa (FSB) i Gwardii Rosyjskiej "zapewnienie reżimu operacji antyterrorystycznej w obwodzie kurskim i skuteczne przeciwstawienie się grupom dywersyjnym Sił Zbrojnych Ukrainy".
Według niego celem ataku Sił Zbrojnych Ukrainy na obwód kurski jest próba powstrzymania ofensywy wojsk rosyjskich w Donbasie.
Ukraińskie wojska siódmy dzień w Rosji. Putin zapowiada "godną odpowiedź"
– Takie działania służą oczywiście głównemu celowi militarnemu, jakim jest zatrzymanie natarcia naszych wojsk w celu całkowitego wyzwolenia terytoriów Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej, terytorium Noworosji – powiedział.
Jednocześnie stwierdził, że "tempo działań ofensywnych rosyjskich sił zbrojnych, ochotników i weteranów nie tylko nie spadło, ale wręcz przeciwnie, wzrosło półtorakrotnie". – Na całej linii kontaktu nasze siły zbrojne posuwają się do przodu – przekonywał.
– Jest oczywiste, że wróg będzie próbował jeszcze bardziej zdestabilizować sytuację w strefie przygranicznej, aby wstrząsnąć wewnętrzną sytuacją polityczną w naszym kraju – argumentował.
Putin zapowiedział, że Federacja Rosyjska udzieli Ukrainie "godnej odpowiedzi", a wszystkie cele stojące przed Rosją "i tak zostaną osiągnięte" – podaje agencja Interfax.
Czytaj też:
Rosyjskie media: Gierasimow okłamał Putina. "Całe dowództwo zdezorientowane"