Prezydent Francji Emmanuel Macron może zostać europejskim liderem w rozmowach z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem na temat pokoju na Ukrainie, donosi brytyjski dziennik "The Telegraph".
Niektóre kraje z "koalicji chętnych” nalegają, aby Macron poprowadził proces rozmów z Rosją w ramach szerszych działań na rzecz wsparcia Kijowa i zakończenia wojny. Prezydent Francji i brytyjski premier Keir Starmer, który przewodzi "koalicji chętnych” na rzecz osiągnięcia porozumienia o zawieszeniu broni na Ukrainie, zostali uznani za najbardziej prawdopodobnych partnerów rozmów z Moskwą.
W publikacji zauważono, że Starmer nie planuje rozmów z Putinem. Jednocześnie źródło w Pałacu Elizejskim stwierdziło, że Macron może przejąć tę rolę, "kiedy nadejdzie czas”.
Wczoraj w Kijowie odbyło się spotkanie przedstawicieli Francji, Wielkiej Brytanii i Ukrainy w sprawie rozmieszczenia kontyngentu wojskowego. Według doniesień medialnych rozmowy odbyły się na szczeblu szefów sztabów wojskowych. Delegacji francuskiej przewodził generał Thierry Burckhardt, a delegacji brytyjskiej admirał Anthony Radakin.
Wojska europejskie na Ukrainie
27 marca prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że w kwestii rozmieszczenia zagranicznego kontyngentu nadal jest więcej pytań niż odpowiedzi. Jednocześnie ukraiński przywódca zaznaczył, że aby zapewnić przestrzeganie porozumień pokojowych, Ukraina potrzebuje kontyngentu wojskowego od partnerów, a nie zaangażowania ONZ i OBWE.
Tego samego dnia rzecznik MSZ Gieorgij Tychyj oświadczył, że europejski kontyngent wojskowy, którego utworzenie jest omawiane pod przewodnictwem Francji i Wielkiej Brytanii, powinien składać się z trzech komponentów – lądowego, morskiego i powietrznego.
Czytaj też:
Dane nie kłamią. Rosja nasiliła ataki na UkrainęCzytaj też:
Afera w ukraińskiej armii. Rozkradziono miliony hrywien
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl