Według sondażu Kantar Millward Brown dla "Faktów" TVN, liderem w nadchodzących wyborach parlamentarnych jest Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 29 proc. W Sejmie znalazłoby się aż siedem ugrupowań. 9 pp. do PiS-u traci Platforma Obywatelska z Nowoczesną. Trzecią siłą w parlamencie byłaby Wiosna. Ugrupowanie Roberta Biedronia może liczyć na 14 proc. poparcia, zyskując 6 pp. w stosunku do poprzedniego badania.
Jakub Bierzyński, szef OMD Poland i doradca Roberta Biedronia opublikował grafikę, na której widnieje logo Wiosny wraz z podziałem mandatów. Z jego wpisu wynika, że PiS otrzymałby 160 mandatów, PO 106, Wiosna 78, Kukiz'15 35, SLD 30, KORWiN 25, PSL 25, a mniejszość niemiecka otrzymałaby 1 mandat.
"Od prawie trzydziestu lat zawodowo przeliczam poparcie na mandaty. To w załączniku, autorstwa Jakuba Bierzyńskiego jest wzięte z księżyca" – ocenił Palade na Twitterze, po czym zamieścił własne przeliczenia. Z nich wynika, że PiS otrzymałoby 187 mandatów, PO 123, Wiosna 69, Kukiz'15 36, SLD 20, PSL 19, KORWiN 5 a mniejszość niemiecka 1.
Z wyliczeń Palade wynika, że gdyby PiS chciało w takim układzie sprawować władzę to musiałoby zawrzeć koalicję z Kukiz'15 oraz jeszcze jedną partią - PSL albo SLD. Aby osiągnąć 231 mandatów PO musiałaby natomiast zawrzeć koalicją z Wiosną, SLD i PSL.
Na problemy z wyliczeniami zaprezentowanymi przez Bierzyńskiego zwracali uwagę również internauci:
twittertwittertwittertwittertwitterCzytaj też:
Zaskakujący sondaż. Koalicja Europejska wyprzedza PiSCzytaj też:
PO depcze po piętach PiS-owi. Tylko cztery formacje w Sejmie