Akcja "Twoje Światła – Nasze Bezpieczeństwo" rozpoczęła się wczoraj i potrwa aż do końca roku. W trakcie kontroli policjanci, oprócz standardowej procedury, będą przywiązywali szczególną uwagę do poprawności działania oraz legalności oświetlenia w samochodzie.
Co ważne, kierowcy będą mogli bezpłatnie sprawdzić stan oświetlenia w swoich autach oraz ich prawidłowe ustawienie. W dniach 26 października, 16 i 23 listopada oraz 7 grudnia w wybranych stacjach kontroli pojazdów będzie można dokonać takiej kontroli.
Policjanci ostrzegają, że niesprawne oświetlenie w pojeździe wiąże się z możliwością otrzymania mandatu w wysokości 500 złotych. Większe kary czekają kierowców, którzy w swoich autach mają uszkodzony reflektor, przyciemnione światła, niezgodne z przepisami żarówki (np. retrofity) czy niedozwolone oświetlenie. W takich przypadkach policjant dokonujący kontroli zatrzyma dowód rejestracyjny pojazdu.
Rewolucja w kodeksie
Ministerstwo Infrastruktury zapowiada zaostrzenie przepisów ruchu drogowego. O zmianach jakie w najbliższym czasie czekają kierowców i powinny być postrachem piratów drogowych mówił niedawno w Sejmie minister infrastruktury Dariusz Klimczak.
Jedna z nich ma dotknąć osoby, które mimo braku uprawnień zdecydują się usiąść za kierownicą. Za taki czyn konsekwencje będą niezwykle dotkliwe.
– Planujemy wprowadzić przepis, że każdemu kierowcy, który ma zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami, który zostanie zatrzymany do kontroli i zostanie stwierdzony ten zakaz, zostanie mu zatrzymane prawo jazdy na stałe – poinformował Klimczak.
Czasowo uprawnienia będą mogły stracić z kolei osoby, które przekroczą dozwoloną prędkość o 50 km/h na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych poza obszarem zabudowanym
Z informacji przekazanej przez ministra wynika, że za najcięższe wykroczenia drogowe nie będzie możliwości kasowania punktów karnych.
Czytaj też:
Osoby oddające krew stracą swój przywilej? Jednoznaczna odpowiedź ministerstwaCzytaj też:
"Polska traci tę inwestycję". Hiszpanie coraz bliżej sukcesu