Cafés Legal to jedna z najstarszych palarni kawy we Francji. Dlatego upadek przedsiębiorstwa, którego początek sięga XIX wieku, wywołał duże zdziwienie branży i miłośników kawy na całym świecie. Firma założona w Le Havre w Normandii zasłynęła nie tylko wieloletnią historią, ale również dbałością o jakość produktów, jakie oferowała klientom aż od 1851 roku.
Liczono na inwestora. Zakończyło się na upadłości
W 2022 roku przedsiębiorstwo zmieniło właściciela. Cafés Legal przejął francuski biznesmen Michel Ohayon. Podkreślał, że jego celem jest przywrócenie marce dawnego blasku. Okazało się jednak, że problemy finansowe były znacznie poważniejsze i przerosły nowego nabywcę. Ostatecznie już w następnym roku Ohayo sprzedał palarnię funduszowi FnB Private Equity. Nie zakończyło to jednak kłopotów marki.
W październiku 2024 roku spółka została postawiona w stan upadłości. Bardzo liczono na ratunek dla firmy w postaci zastrzyku pieniędzy od nowego inwestora. Ten jednak się nie pojawił. Po prostu nie było chętnych do nabycia wieloletniej palarni. Dlatego sąd gospodarczy w Paryżu zdecydował o postawieniu matki w stan likwidacji.
Podwyżki cen ziaren kawy gwoździem do trumny
"Le Figaro" podaje, że znana firma od lat mierzyła się z poważnymi problemami finansowymi.
W ostatnim czasie największym wyzwaniem dla przedsiębiorstwa były podwyżki cen ziaren kawy. Ich wzrost był spowodowany intensywnymi suszami, które negatywnie wpłynęły na poziom zbiorów w Brazylii oraz w Wietnamie.
Ceny ziaren kawy w ubiegłym roku uzyskały najwyższy pułap od 1977 roku, wywołujący tym samym kryzys branży. Nie widać symptomów poprawy sytuacji, ponieważ susze wciąż dają się we znaki plantatorom.
Trudne warunki atmosferyczne mają swoje odbicie również w cenach detalicznych. Już na początku 2025 roku mogą one znacząco wzrosnąć.
Czytaj też:
Firma spożywcza na skraju bankructwa. Zatrudniała nieletnich migrantów?Czytaj też:
Upadek słynnych polskich zakładów. Trafiły pod młotek po 164 latach działalności