Odkryto sensacyjne dokumenty. Były esbek trzymał je w szafie

Odkryto sensacyjne dokumenty. Były esbek trzymał je w szafie

Dodano: 
Teczki w IPN, zdjęcie ilustracyjne
Teczki w IPN, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Jacek Turczyk
Witold Z., były funkcjonariusz SB i UOP, ukrywał w domu sensacyjne dokumenty m.in. z okresu II wojny światowej, a także stanu wojennego w Polsce.

Według ustaleń radia RMF FM, były prominentny esbek trzymał w swoim nielegalnym archiwum wykaz funkcjonariuszy kadrowych Gestapo (tajna policja III Rzeszy – red.), Abwehry (wywiad i kontrwywiad wojskowy – red.) i niemieckiej policji na Śląsku z czasów wojny, ale przede wszystkim dane osobowe kilkuset osób, które w tym czasie były niemieckimi agentami w regionie.

Kopalnia Wujek, zwalczanie Kościoła, most szpiegów

W dokumentach znaleziono m.in. nieznane szyfrogramy dotyczące pacyfikacji kopalni Wujek, ale także szczegółowe informacje dotyczące działających w służbie bezpieczeństwa specgrup do zwalczania opozycji, Kościoła i związków wyznaniowych – podaje RMF.

Witold Z. miał w swoich zbiorach ponad 80 fotografii ukazujących przekazywanie agentów na moście Glienicke zwanym "mostem szpiegów", materiały szkoleniowe MSW z lat 50. do lat 70., oraz dokumenty wytworzone przez oddział II Sztabu Generalnego (wywiad i kontrwywiad wojskowy II RP – red.) z lat 1933–1934 opisujące działania wywiadowcze na terenie Czechosłowacji.

Teraz archiwum musi zostać dokładnie przeanalizowane. Śledczy będą badać, czy i w jaki sposób Witold Z. wykorzystywał te teczki. Taka wiedza mogłaby posłużyć choćby do różnego rodzaju szantażu.

Kim jest Witold Z.?

Witold Z. w czasach PRL był funkcjonariuszem SB Departamentu I MSW. Pracował na kierunku niemieckim. Po przemianach demokratycznych przeszedł pozytywną weryfikację i trafił na eksponowane stanowisko w Urzędzie Ochrony Państwa – był wiceszefem delegatury UOP w Katowicach.

Jesienią ubiegłego roku prokuratorzy IPN i funkcjonariusze ABW zabezpieczyli w domu byłego esbeka archiwalne dokumenty, które na mocy ustawy podlegają przekazaniu do Instytutu. Witoldowi Z. grozi za to kara do 8 lat więzienia.

Czytaj też:
IPN zabezpieczył dokumenty przetrzymywane przez płk. PRL

Źródło: RMF FM