– To, co mówił Victor Orban, jest bardzo istotne, dzisiaj Europa Środkowo-Wschodnia nabiera znaczenia, Grupa Wyszehradzka odgrywa co raz ważniejszą rolę. Chcemy, żeby Europa dawała bezpieczeństwo swoim obywatelom i dbała o tych obywateli. Unia Europejska musi wrócić do korzeni, skoncentrować się na ludziach, przywrócić rolę i znaczenia państw narodowych. Nie może być tak, że decyzje są arbitralnie podejmowane w Brukseli. Każdy z nas ma inną specyfikę, nie można nam narzucać rozwiązań ogólnych – zaznaczała polska premier. – Komisja Europejska, zamiast koncentrować się na wprowadzaniu programów dla obywateli, zajmuje się politykowaniem – dodała.
Jak podkreśliła Beata Szydło, Unia Europejska powinna powrócić do wartości, które zawarte zostały w Traktacie UE, a nawet pójść dalej i zmienić treść Traktatu.
– Trzeba przyjrzeć się Traktatowi UE. Przyjrzeć mu się i być może go zmienić – uznała.
"Mamy ambicje wejść do grupy G20"– Krynica złapała drugi oddech, to znaczy, że polska gospodarka się rozwija – mówiła premier o trwającym w Krynicy Forum Ekonomicznym.
Zdaniem Szydło, państwo powinno zrobić wszystko, aby wspierać polskich przedsiębiorców. – Siła naszej gospodarki będzie tym większa, im bardziej będziemy wspierać nasze firmy w rozwoju – stwierdziła.
– Mamy ambicje wejść do grupy G20 – dodawała premier. – Jeśli wykorzystamy swój potencjał, mamy szansę się tam znaleźć – oceniła.
Jak zaznaczała, "Polska musi znaleźć tę niszę, w której będziemy konkurencyjni". – Tutaj jest wielu młodych ludzi, którzy mają dobre pomysły, ale potrzebują wsparcia państwa – dodawała.
CZYTAJ RÓWNIEŻ... Premier: Rozwój najważniejszym priorytetem rządu
"Bezpieczna Europa to bezpieczna Ukraina"Jak podkreślała polska premier "Ukrainę trzeba wspierać i nie można dopuścić do tego, żeby znalazła się w rosyjskiej strefie wpływów. – Ukraina musi być w strefie europejskich wpływów – zaznaczała.
– Unia Europejska skoncentrowana jest teraz na problemach państw Europy Zachodniej, musimy wykorzystać moment i pokazać, że Unia to nie tylko Zachód. Europa musi zdać sobie sprawę z tego, że bezpieczna Europa to bezpieczna Ukraina – stwierdziła. – My musimy być silniejsi, bardziej aktywni – podkreślała.
"Jeśli państwo jest silne, stoi po stronie swoich obywateli"Premier odniosła się również do afery Amber Gold. Komisja, mająca na celu wyjaśnienie tej sprawy, dzisiaj rozpoczęła swoje prace.
– Oczekuję wyjaśnienia tej sprawy i sprawiedliwości. Wielu ludzi straciło oszczędności swojego życia. Poprzednia władza nie zrobiła niczego, żeby to wyjaśnić. Potrzebne jest wskazanie winnych, nie można dopuścić do tego, żeby takie afery pozostawały bez wyjaśnienia. Jeśli państwo jest silne, stoi po stronie swoich obywateli – mówiła. – Jestem spokojna o to, że to będzie merytoryczna, spokojna praca, gwarantuje to Małgorzata Wassermann – dodała.
mp
fot. zrzut z TVP Info
TVP Info