W związku z wydarzeniami jakie miały miejsce podczas Marszu Równości w Gdańsku, radny Dawid Krupej zwrócił się z apelem do prezydent miasta – Aleksandry Dulkiewicz.
W piśmie, Krupej podkreśla, że zachowanie uczestników Marszu było skandaliczne i prosi Dulkiewicz (która także brała udział w demonstracji) o udzielenie wyjaśnień w tej sprawie podczas Sesji Rady Miasta Gdańsk.
"Opisana sytuacja jest skandalem, który nie powinien mieć miejsca. Gdańsk nigdy nie będzie miastem »otwartym, solidarnym i wrażliwym na drugiego człowiek«, jeżeli będzie Pani legitymizowała brak szacunku" – tłumaczy radny, apelując do Dulkiewicz o potępienie działań uderzających w chrześcijan.
"Żarty" z kościoła na Marszu Równości
W sobotę ulicami Gdańska przeszedł piąty Trójmiejski Marsz Równości. W trakcie pochodu szydzono z najważniejszych symboli wiary chrześcijańskiej. Na zdjęciach z marszu udostępnionych w mediach społecznościowych widać np. osobę przebraną za księdza, która trzyma drzewiec z rysunkiem waginy w miejscu, gdzie tradycyjnie w trakcie procesji z okazji Bożego Ciała znajduje się Najświętszy Sakrament. Na około osoby przebranej za księdza chodzą kobiety z tęczowymi aureolami.
"Jestem dumna i zaszczycona, że mogłam otworzyć i uczestniczyć w V Trójmiejskim Marszu Równości. Gdańsk nie boi się różnorodności" – napisała na Twitterze prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz, która podczas demonstracji zapewniała, że w Gdańsku nie ma miejsca na nienawiść.
Czytaj też:
"Władzę w Gdańsku przejęła grupa szaleńców"Czytaj też:
Ziemkiewicz do Dulkiewicz: Z czego jesteś taka dumna, żałosna idiotko?