Pandemia koronawirusa, energetyka i polityka klimatyczna – to tematy omówione przez przywódców Polski, Węgier, Czech oraz Słowacji. Na zakończenie szczytu zorganizowana została wspólna konferencja prasowa.
Prezydent Węgier Janos Ader podkreślił, że wszystkie państwa tworzące V4 doświadczyły mniejszego spowolnienia gospodarczego niż średnia europejska i największe kraje UE. – To napawa nas nadzieję, że obudowa po pandemii może nastąpić szybciej. Niemniej jednak wyciągnęliśmy też pewien wniosek z pandemii – wszystkie nasze gospodarki, nie tylko krajów V4, ale całej Unii Europejskiej, są narażane na negatywny wpływ czynników zewnętrznych i musimy ten wpływ w przyszłości zredukować – wskazał polityk.
Ader podkreślił, że w kwestii energetyki Rprezydenci państw Grupy Wyszehradzkiej zgodzili się z celami UE, że wykorzystanie węgla musi zostać zredukowane, a ostatecznie należy z niego zrezygnować. V4 jako część UE zgodziła się na nowe cele klimatyczne, która zakładają osiągnięcie do 2050 roku neutralności klimatycznej.
– Jeżeli poważnie traktujemy cele obniżenia emisji, to potrzebujemy energii nuklearnej. Wszystkie nasze cztery kraje chcą energii nuklearnej i w ciągu następnych 20 lat będziemy potrzebowali także gazu, a także elektrowni gazowych, żeby sprostać naszym potrzebom energetycznym – powiedział prezydent Węgier.
Czytaj też:
Mocne słowa prezydenta Dudy. Chodzi o uwolnienie NawalnegoCzytaj też:
Fogiel: Tego nie dowiemy się z mediów z czarnymi stronami...