W obecnej sytuacji prawnej policja za brak maseczki wystawia mandaty nawet do 1 tys. zł. Taką wysokość przewiduje znowelizowana jeszcze w listopadzie 2020 r. ustawa antycovidowa. Jednocześnie funkcjonariusze mogą poprzestrać na pouczeniu.
Połowa Polaków za surowszymi karami
"Czy policja i służby porządkowe powinny bardziej surowo niż dotychczas egzekwować obowiązek noszenia maseczek i karać osoby, które nie zakładają maseczek tam, gdzie to jest wymagane?" – takie pytanie postawiła pracownia Social Changes w badaniu przeprowadonym na zlecenie portalu wPolityce.pl. Oto wyniki:
Na tak zadane pytanie twierdząco odpowiedziało 50 proc. badanych. 29 proc. wybrało odpowiedź "zdecydowanie tak", a 21 proc. "raczej tak".
Przeciwnego zdania jest 36 proc. badanych – 22 proc. respondentów wybrało odpowiedź "zdecydowanie nie", a 14 proc. "raczej nie".
14 proc. badanych uznało, że "trudno powiedzieć", czy kary za łamanie nakazu powinny być surowsze.
Za surowym karaniem osób łamiących regulacje opowiedziało się aż 70 proc. wyborców Zjednoczonej Prawicy, i zaledwie 59 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej. Wśród wyborców Polski 2050 wskaźnik ten wynosi zaledwie 65 proc. – opisuje serwis wPolityce.pl.
Badanie dot. obowiązku noszenia maseczek ochronnych zostało zrealizowane metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) na panelu internetowym. Badanie zostało przeprowadzone na ogólnopolskiej, reprezentatywnej (pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania) próbie Polaków N=1094 osób w dniach od 26 do 29 marca 2021 roku.
Czytaj też:
Tłumy ludzi bez masek na mszy w Paryżu. Wszczęto dochodzenie