W sobotę MSZ uruchomiło infolinię, na którą mogą dzwonić bliscy ofiar wypadku polskiego autokaru w Chorwacji.
Przypomnijmy, że do tragicznego zdarzenia doszło na trasie autostrady A4, na północ od chorwackiej stolicy – Zagrzebia, pomiędzy miejscowościami Jarek Bisaški a Podvorec. Około godz. 05:40 pojazd miał zjechać z drogi i wpaść do rowu, biegnącego wzdłuż trasy. Wstępne ustalenia wskazują, że powodem wypadku mogło być przyśnięcie kierowcy.
"Ambasada RP w Zagrzebiu uruchomiła infolinię + 385 148 99 414, pod którą członkowie rodzin ofiar mogą uzyskać informacje" – przekazało Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w sobotnim komunikacie. Jednocześnie służby zaapelowały, aby na numer alarmowy dzwoniły tylko osoby, które szukają swoich bliskich.
Ponowny apel polskiego MSZ
W niedzielę resort wystąpił z ponownym apelem za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej. W oświadczeniu rzecznika prasowego MSZ Łukasza Jasiny możemy przeczytać, że osoby, które nie są członkami najbliższej rodziny poszkodowanych, w tym pracownicy mediów, są proszeni o to, aby nie kontaktować się z placówką za pomocą dedykowanego numeru. "To blokuje infolinię osobom najbardziej potrzebującym" – stwierdzono.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych stara się na bieżąco informować rodziny Polaków, którzy przebywają w chorwackich szpitalach o ich stanie zdrowia. Jak poinformowano, polskim służbom udało się skontaktować z bliskimi wszystkich poszkodowanych, za wyjątkiem jednego pacjenta, którego tożsamość jest nadal weryfikowana. Trwa również ustalanie tożsamości 12 osób zmarłych.
"Apelujemy o cierpliwość. (...) Z uwagi na powagę sytuacji nie możemy przekazywać informacji, które nie zostały w 100 proc. potwierdzone" – napisał Jasina w komunikacie.
Czytaj też:
Cztery ofiary wypadku w Chorwacji wróciły już do krajuCzytaj też:
Kontrola w firmie, której autokar rozbił się w Chorwacji