Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka zebrała się w poniedziałek wieczorem, aby rozpatrzyć i zaopiniować wniosek opozycji, która chce odwołania Zbigniewa Ziobry ze stanowiska ministra sprawiedliwości oraz prokuratora generalnego.
Po niemal sześciu godzinach burzliwych obrad, komisja negatywnie zaopiniowała wniosek o wotum nieufności wobec Ziobry. Teraz wnioskiem o odwołanie ministra, prawdopodobnie w środę, zajmie się Sejm.
Gasiuk-Pihowicz: Ziobro owładnięty nienawiścią do demokracji
W trakcie obrad komisji przedstawicielką wnioskodawców była posłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz. – My dziś nie debatujemy nad samym wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry, ale nad przyszłością Polski. Minister jest owładnięty nienawiścią do demokracji, UE, praw i swobód obywatelskich. Od siedmiu lat niszczy fundament naszej obecności w UE, a więc niszczy fundament naszego bezpieczeństwa – wskazywała.
– Ten człowiek wymyślił sobie, że na prawicy będzie się budował, będąc reprezentantem marginesu Polek i Polaków, którzy chcą wyprowadzenia Polski z UE – mówiła dalej.
Polityk przywołała słowa Mateusza Morawieckiego z poniedziałkowego wywiadu z "Sieci", który zarzucał Ziobrze, że w sądownictwie jest chaos i nie udało się poprawić sytuacji za rządów Zjednoczonej Prawicy. – Jak rozumiem, klub PiS podziela słowa swojego szefa rządu i zagłosuje za odwołaniem ministra? – dopytywała Gasiuk-Pihowicz.
Posłanka opozycji zasłania ekran flagą Polski
Media opisują też zachowanie jednej z posłanek opozycji, która na początku obrad starała się zasłonić flagą polski ekran, wiszącego nad stołem prezydialnym telewizora.
Na ekranie telewizora wyświetlany był fragment prezentacji z hasłem "Bezpieczeństwo i suwerenność. Sukcesy Ministerstwa Sprawiedliwości".
Zachowanie polityk skrytykował sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba, który mówił o "amoku pani poseł" i "traktowaniu flagi jako przedmiotu". Po jego uwagach polska flaga została przesunięta na swoje miejsce.
"Nawiązujecie do najgorszej tradycji związanej z Targowicą"
Jednym z głównych zarzutów autorów wniosku o wotum nieufności est rzekoma wina Ziobry dot.blokowania Polsce środków z KPO. Na zarzuty w tym zakresie odpowiedział sam minister sprawiedliwości.
– Spoceni biegacie po obcych stolicach domagając się wsparcia w ataku na własny kraj. Nawiązujecie do najgorszej tradycji związanej z Targowicą – odpowiadała przedstawicielom opozycji minister.
– To wy jesteście sprawcami tego, że nie ma pieniędzy z KPO. O waszym cynizmie, obłudzie świadczy fakt, że macie tupet i celność stawiać te zarzuty nam. Tym, którzy podejmują się pracy na rzecz bezpieczeństwa Polaków – dodał szef Solidarnej Polski
Czytaj też:
Spotkanie klubu PiS. Terlecki wskazał najważniejszy temat rozmówCzytaj też:
"Wtedy nie będzie rządu". Wójcik o głosowaniu ws. Ziobry