Rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński zdradził, że projektów ustaw dot. reformy sądownictwa można się spodziewać w drugiej połowie września lub pod koniec miesiąca. – Teraz mamy etap pisania tych ustaw, kiedy będą gotowe projekty, będą one przedstawione opinii publicznej, partiom politycznym. To będzie czas, gdy będzie można zgłaszać swoje stanowiska. Kiedy nie są jeszcze gotowe to trudno mówić o ich ocenianiu – mówił.
Prof. Pawłowicz przypomniała, że prezydent przygotowuje dwa projekty ustaw, a potem "będzie pilnował w Sejmie zachowania oryginalnych zapisów swych projektów", a potem "po przesłaniu mu do podpisu ewentualnie uchwalonych jego ustaw lub wersji zmienionych w Sejmie wedle koncepcji, które wybrali w wyborach polscy wyborcy, prezydent dokona oceny dokładności wykonania swych pomysłów przez Sejm". "Byłoby to jednak powtarzanie naruszania zasad prawa, jakie stosował w latach 2015/2016 Trybunał Konstytucyjny,który sam napisał projekt ustrojowej ustawy dla siebie,potem pilnował jej dokładnego z projektem uchwalenia przez Sejm,a potem...Potem,sam - jako Trybunał - ocenił poprawność merytoryczną i legislacyjną "swojej" ustawy zrealizowanej dla niego przez Sejm. TK był więc sędzią we własnej sprawie,czym złamał podstawową zasadę prawa. Prezydent jest teraz na podobnej drodze" – wskazuje posłanka PiS.