– Ostro protestujmy przeciw kłamstwu o "polskich obozach śmierci". I z wyobraźnią, wrażliwością kształtujmy relacje polsko-żydowskie. Bądźmy tu uczniami Jana Pawła II i W. Bartoszewskiego – napisał na Twitterze były szef MON, Tomasz Siemoniak. Dodał także, że w tej sprawie nikt nie podzieli Polaków.
W podobnym tonie wypowiedział się także Marcin Kierwiński. – Polacy i Żydzi byli ofiarami zbrodniczej nazistowskiej ideologii. Nieodpowiedzialne wypowiedzi muszą być prostowane. Dziś potrzeba rozwagi, rozsądku i poważnego dialogu – napisał na Twitterze poseł PO.
Sejm przyjął w piątek nowelizację ustawy o IPN, która wprowadza m. in. karanie za używanie kłamliwego określenia "polskie obozy śmierci". Przepisy w skandalicznym wpisie skrytykował członek Knesetu, czyli izraelskiego parlamentu. Ja’ir Lapid stwierdza: "Były polskie obozy śmierci i żadne prawo tego nie zmieni"