Von der Leyen poinformowała po spotkaniu z premierami Polski i Belgii w Warszawie, że tematem ich rozmowy były m.in. protesty rolników w całej Europie, także w Polsce.
Protest rolników. Komisja Europejska "słucha i działa"
– Bardzo podziwiam ciężką pracę wykonywaną codziennie przez rolników, abyśmy mogli cieszyć się zdrowym jedzeniem. Dzięki ich wysiłkom mamy w Europie żywność najwyższej jakości na świecie – stwierdziła.
– Ale rolnicy stawiają czoła wielu wyzwaniom, martwią się o swoją przyszłość i jest to uzasadnione, dlatego wsłuchujemy się i działamy – przekonywała.
– Europa już wspiera polskich rolników, oferując 22 mld euro poprzez wspólną politykę rolną. Więcej funduszy w przyszłości. Pierwsza płatność w ramach kolejnego funduszu to 1,4 mld euro, które będą dostępne bezpośrednio dla polskich rolników, aby pomóc im w rozwoju produkcji i wejściu na nowe rynki – mówiła szefowa Komisji Europejskiej.
Tłumaczyła, że KE chce ułatwić życie rolników poprzez derogację ugoryzacji wynikającej z Zielonego Ładu czy ograniczenie biurokracji.
Von der Leyen o sytuacji na granicy Polski i Ukrainy
Odnosząc się do sytuacji na granicy Polski z Ukrainą, von der Leyen oświadczyła, że Komisja "słucha i działa" i zapowiedziała aktualizację umowy o transporcie drogowym. – Uwzględniliśmy w pełni wszystkie wasze uwagi – stwierdziła.
Zwróciła uwagę, że ukraiński eksport przez Morze Czarne został zwiększony. – To dobrze, bo odciąża granice lądowe – oceniła. – Teraz powinniśmy skoncentrować się na wspieraniu Ukrainy, na odbudowywaniu jej eksportu dla całego świata – dodała.
Podkreśliła, że w sobotę przypada druga rocznica rosyjskiej inwazji na Ukrainę, która rozpoczęła się 24 lutego 2022 r. – Ukraińcy walczą o praworządność, o demokrację i wolność przeciwko tyranii. Walczą o nasze wartości, nasze bezpieczeństwo i dlatego będziemy ich wspierać tak długo, jak będzie to konieczne – zakończyła von der Leyen.
Czytaj też:
Druga rocznica inwazji Rosji na Ukrainę. Sejm oddał hołd ofiarom wojny