"KS Poranek" znika z Kanału Sportowego

"KS Poranek" znika z Kanału Sportowego

Dodano: 
Człowiek Warga i Kędzierski w "KS Poranek" na Kanale Sportowym
Człowiek Warga i Kędzierski w "KS Poranek" na Kanale Sportowym Źródło:YouTube / Kanał Sportowy
Z ramówki Kanału Sportowego znika słynny "KS Poranek". W zamian pojawi się program "Tylko Sport".

Krzysztof Stanowski poinformował 13 października, że odchodzi z Kanału Sportowego, który współtworzył przez cztery lata. Dziennikarz przez kilka lat, w ramach KS, prowadził cykl "Dziennikarskie Zero", w którym prześmiewczo komentował różne wydarzenia niezwiązane ze sportem. Oprócz Stanowskiego, z Kanału Sportowego odeszli także m.in. Robert Mazurek, Przemysław Rudzki oraz Kamil Gapiński.

Niedługo później Stanowski ogłosił nowy projekt, który, zgodnie z zapowiedzią, wystartował w czwartek 1 lutego o godz. 20.00. Jeśli chodzi o wyniki oglądalności, już w pierwszych dniach Kanał Zero zdeklasował Kanał Sportowy.

Zmiany w Kanale Sportowym. Znika kultowy "KS Poranek"

Kanał sportowy wprowadza duże zmiany w ramówce. Znika kultowy poranny format "KS Poranek". Zastąpi go emitowany przed południem program "Tylko Sport". O zmianach poinformowano w mediach społecznościowych.

"Tylko Sport" będzie zaczynał się o godz. 10.00. Według zapowiedzi, w programie omawiane będą najważniejsze wydarzenia dnia w sporcie. Nowy program będzie emitowany od środy do soboty, ponieważ w pozostałe dni Kanał Sportowy pokazuje w tym paśmie magazyny o piłce nożnej: "Lożę Piłkarską" w niedziele, "Moc futbolu" w poniedziałki i "KS Europa" we wtorki.

Kanał Sportowy rezygnuje z kolei z programu "KS Poranek", emitowanego od kwietnia 2023 r. Jego wydania zaczynały się o godz. 7.30, od połowy stycznia 2024 r. był pokazywany także w soboty.

twitter

Kanał Sportowy traci subskrybentów. Spadł już poniżej miliona

Od momentu odejścia Krzysztofa Stanowskiego z Kanału Sportowego, projekt traci subskrybentów. Jeszcze w październiku format tworzony obecnie przez Tomasza Smokowskiego, Michała Pola, Mateusz Borka i Macieja Wandzla miał 1,12 mln subskrybcji. 9 lutego było ich już o około 120 tys. mniej.

W czwartek 8 lutego Kanał Sportowy spadł poniżej miliona, co zauważył Marcin Szczupak z Press-Service Monitoring Mediów. "No i stało się. Kanał Sportowy na YouTube ma 999,7 tys. subskrybentów" – napisał na X.

Jak donosił z kolei portal Wirtualnemedia.pl, spadają nie tylko liczby subskrypcji, ale i wyświetleń. Od dwóch miesięcy materiały, które ukazują się na Kanale Sportowym notują tygodniowo poniżej 2 mln odtworzeń, a w pierwszym tygodniu stycznia było to tylko 1,1 mln.

Czytaj też:
Jest wyrok ws. Skiba kontra TVP. Chodzi o dokument o Zatoce Sztuki
Czytaj też:
Pierwsza taka zmiana od 15 lat. "Pytanie na śniadanie" czeka rewolucja

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: DoRzeczy.pl / X