Reporter "Faktów" TVN, Cezary Grochota, jest związany ze stacją od 1997 roku, czyli od początku jej historii. Grochota specjalizuje się w tematach zagranicznych. Ku zaskoczeniu widzów, zniknął z anteny w październiku 2023 roku. Jak nieoficjalnie ustalił serwis Wirtualnemedia.pl, jego nieobecność wynika z przyczyn zdrowotnych.
Wieloletni reporter "Faktów" TVN zniknął z anteny. "Musi podreperować swoje zdrowie"
Jak zauważają Wirtualne Media, ostatni materiał Grochota, na portalu TVN24, pochodzi z 26 września 2023 roku i nosi tytuł "Antarktyda topnieje w zastraszającym tempie". Do materiałów wieloletniego reportera linkowano na platformie X jeszcze w październiku. Materiałów tych nie ma już w sieci.
"Od dłuższego czasu firmowy numer telefonu dziennikarza jest jednak wyłączony. Wieloletniego reportera nie można spotkać też na korytarzach Wiertniczej. Nikt nie wie czy i kiedy powróci. Nota biograficzna Grochota dalej widnieje na stronie internetowej stacji" – czytamy na Wirtualnemedia.pl.
Z informacji portalu Wirtualnemedia.pl wynika, że Cezary Grochot nie został zwolniony, ani nie zrezygnował z pracy. Ma jednak problemy ze zdrowiem i musi je podreperować.
Kim jest Cezary Grochot?
Cezary Grochot na początku swojej współpracy w TVN, pracował w "Faktach Północ" w 1997 roku. Rok później przeniósł się do Warszawy i został reporterem działu zagranicznego.
Zajmował się m.in. relacjonowaniem wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, u boku rodziny Baracka Obamy w Kenii. W ramach swoich obowiązków, odwiedził też Dalajlamę przed olimpiadą w Pekinie. Przygotował również wiele materiałów dotyczących kryzysu finansowego w Grecji. Zajmował się także relacją po strzelaninie na norweskiej wyspie Utoya i zamachach terrorystycznych w Paryżu w 2015 roku. Jak zauważają Wirtualne Media, Grochot relacjonował także pierwsze demokratyczne wybory w historii Kongo.
Czytaj też:
Wielki sukces Polki. Gratulowała jej gwiazda HollywoodCzytaj też:
"Co to było?!". Zaskakująca decyzja widzów znanego show