Jak przekazała prokurator Aneta Góźdź z Prokuratury Okręgowej w Radomiu w sobotę około godziny 21 doszło do wypadku w miejscowości Magnuszew, w powiecie kozienickim. – Zabezpieczono ślady oraz pojazd. Na razie nie znamy przyczyn zdarzenia. Będzie prowadzone śledztwo w sprawie przestępstwa polegającego na spowodowaniu wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości – powiedziała na antenie Polsat News.
Pijany kierowca wjechał w ludzi
Na ten moment wiadomo, że kierujący pojazdem miał około 1 promila alkoholu we krwi Sprawca zostanie przesłuchany, gdy pozwoli na to jego stan fizyczny i psychiczny.
Kierujący zabił trzy osoby. Na miejscu zginęli kobieta i mężczyzna w wieku 36 lat, natomiast w szpitalu zmarła 55-letnia kobieta. Do szpitala trafili również ranni: 55-letnia kobieta i 37-letni mężczyzna – powiedział asp. Marcin Sawicki z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
Nie miał prawa jazdy
Według ustaleń reportera Polsat News, jedna z grup składała się z dwóch pieszych, którzy zginęli na miejscu, natomiast pozostali poszkodowani poruszali się na rowerach. Świadkowie relacjonowali, że "kierowca dosłownie staranował" ofiary.
Dziennikarz dowiedział się, że mężczyzna nie miał prawa jazdy, a według nieoficjalnych informacji, wcześniej stracił uprawnienia za jazdę pod wpływem alkoholu.
Pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kozienicach trwają czynności policji celem ustalenia dokładnych okoliczności wypadku. Prok. Góźdź przekazała, że mężczyźnie grozi kara od 5 do 20 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też:
"Rodzina dziecka prawie go zlinczowała". Wstrząsające informacje o wypadku w BorzęcinieCzytaj też:
Potworny wypadek na Mazowszu. Pijany kierowca wjechał w grupę dzieci