Bosak pyta, czy jeżeli gospodarka jest w dobrym stanie, to czy nie byłoby bardziej zasadnym zamiast tworzyć kolejne miejsca pracy, likwidować te istniejące. Miałoby to się przełożyć na konkurencyjność rynku pracy.
Zdaniem Bosaka działania "antyrozwojowe" mogłyby się przyczynić do uzyskania "optymalnego dla narodu zestrojenia ustroju gospodarczego".
Czemu polityk w ogóle poruszył taki temat? Sprawa dotyczy imigrantów pojawiających się polskim rynku pracy. "Kontekstem tych pytań jest polityka otwartych granic i subwencjonowania oraz stymulowania imigracji przez rząd" – przyznaje Krzysztof Bosak.
twitterCzytaj też:
Bosak wywołał burzę swoim wpisem. Poszło o... Hindusa rozwożącego jedzenieCzytaj też:
Spada bezrobocie. Rafalska: Kolejna bariera przekroczona