Na słowa Gozdyry zareagowała liderka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Polityk stwierdziła, że dzięki zjednoczeniu udało się zatrzymać PiS w miastach.
"Tam bardziej liberalni wyborcy mimo koniunktury, niskiego bezrobocia i prób przekupstwa dali mandat KO, na wsiach uznali PSL jako przeciwnika PIS i PSL odebrał premię. Ale obóz demokratycznej opozycji do PIS ma się jak 47 do 32" – oceniła Lubnauer.
Gozdyra jednak zauważyła, że nie można mówić o żadnej premii dla KO w miastach, gdyż tam nic się po prostu nie zmieniło.
"Premii nie ma, matematyka jest bezlitosna, a Pani jest przecież matematyczką" – podsumowała Gozdyra.
Czytaj też:
Warzecha: Dzwonki alarmowe na Nowogrodzkiej zaczęły dzwonićCzytaj też:
Rekordowy wynik kandydata PO. Poparło go ponad 80 proc. wyborców