Marek F. to jedyna osoba, która w związku z aferą taśmową, została skazana przez sąd na bezwzględne więzienie. Dwóch kelnerów skazano na 10 miesięcy w zawieszeniu i grzywny, trzeci z kolei miał zapłacić 50 tys. zł na cel społeczny.
Dwa lata temu F. został skazany na 2,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności. Wyrok uprawomocnił się w grudniu 2017 r. Biznesmen został uznany za zleceniodawcę nagrań. On sam zaprzecza, by stał za aferą.
Mężczyzna po tym jak nie stawił się do dobycia kary, jest poszukiwany przez policję. Radio Zet informuje, że Marek F. może przebywać w szpitalu psychiatrycznym.
– Stan jego zdrowia w ciągu ostatnich dwóch lat stale się pogarszał, co potwierdzały wyniki badań lekarskich. Nie mogę wykluczyć, że obecnie Marek F. może nie być świadomym tego, że został wezwany do odbycia kary – stwierdził adwokat Marek Małecki w rozmowie z Radiem Zet.
Czytaj też:
Sędzia przyłapany na skopiowaniu uzasadnienia wyroku. Liroy-Marzec interweniuje u ZiobryCzytaj też:
Gdzie jest Marek F.? Powinien odsiadywać wyrok, szuka go policja