Dziura w bucie

Dodano: 
Oglądanie TV
Oglądanie TV Źródło: Pixabay
Wiesław Cheminiak II Na początku lat 60. minionego wieku w Mediolanie budowano wieżowce i urządzano pokazy mody, w Kalabrii zaś ludzie nadal żyli w zgodzie z naturą.
O tym, co dzieje się w wielkim świecie, wspaniałomyślnie informowała ich telewizja (w interiorze odbiornik był dobrem rzadko spotykanym). Tymczasem grupa młodych speleologów z Północy wyprawiła się w masyw Monte Pollino, położony prawie na samym końcu włoskiego buta. Lekceważąc to, że człowiek nie jest kretem, postanowili spenetrować miejscową grotę z użyciem nowoczesnego, jak na tamte czasy, sprzętu. W celu zorientowania się, jak głęboka jest czeluść, ciskali w nią kamienie i płonące gazety. Równoległy (i, jak się zdaje, ważniejszy)jest wątek sędziwego pasterza, do którego królestwa wtargnęli intruzi – naukowcy. „Pod ziemią” to film hipnotyzujący, już od pierwszego kadru perfidnie atakuje wrażliwość oglądającego.
Całość recenzji dostępna jest w 16/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także