W niedzielę o godzinie 12 rozpocznie się msza beatyfikacyjna kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Róży Czackiej. Uroczysta Msza święta rozpocznie się procesją, w której kardynałowie i arcybiskupi wraz z asystą przejdą do prezbiterium Świątyni Opatrzności Bożej. Podczas okadzenia ołtarza zabrzmi hymn “Gaude Mater Polonia”. Obrzęd beatyfikacji będzie miał miejsce zaraz na początku Mszy świętej, bezpośrednio po akcie pokuty. Najpierw metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz wypowie oficjalną prośbę o włączenie w poczet błogosławionych Prymasa Wyszyńskiego i matki Czackiej a następnie przedstawi ich życiorysy.
Gość PR24 Antoni Macierewicz powiedział, że beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego odbywa się w momencie, który jest szczególny dla Polski. – Beatyfikacja kard. Wyszyńskiego jest kluczowym momentem w sytuacji, w której się dzisiaj znajdujemy. Jego słowa są ciągle aktualne. Polska jest zagrożona z wielu stron, także od wewnątrz. Podobna sytuacja była wtedy i jedność narodu bazująca na wartościach katolickich jest najważniejsza – mówił były minister obrony narodowej.
– Wydarzenie, które odbędzie się jutro, będzie miało historyczne znaczenie i wpływ na kształtowanie przyszłości Polski – dodał.
Zasługi kardynała dla narodu
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że dzięki Prymasowi Tysiąclecia możliwe było odzyskanie przez Polaków własnego państwa. – Ksiądz kardynał był tym, kto reprezentował rzeczywiście państwo i naród polski w czasach olbrzymiej presji sowieckiej, która niszczyła nas. W związku z tym jego działania do lat 80. były bazą, która pozwoliła na działania dążące do uzyskania niepodległości – podkreślił Antoni Macierewicz.