Wielu polityków Platformy Obywatelskiej i Lewicy, ale także PSL i Polski 2050 przyjęło narrację, że Polska pod jest obecnie prowadzona przez rząd ku polexitowi. Europoseł Magdalena Adamowicz stwierdziła nawet, że PiS zamierza wyprowadzić Polskę z UE znienacka. W niedzielę na placu Zamkowym w Warszawie Koalicja Obywatelska zorganizowała prounijną manifestację pod hasłem „ZostajeMY w UE. Przemówienie wygłosił m.in. Donald Tusk.
– Oczywiście polexit jest fake newsem. Pomysłem opozycji na zwiększenie poparcia – ocenił w RMF FM Jarosław Kaczyński. – Ja jestem przeciwko polexitowi, bardzo twardo. Jestem też za tym, żeby polska była Polska była państwa suwerennym – dodawał prezes PiS.
Czego chcą Polacy?
W badaniu SW Research dla „Rzeczpospolitej” zapytano ankietowanych o to, czy w związku z konfliktem z unijnymi instytucjami m.in. Komisją Europejską polski rząd powinien zorganizować referendum w sprawie obecności naszego kraju w Unii Europejskiej.
Okazuje się, że zdania w tej sprawie są mocno podzielone. 42,6 proc. respondentów chciałoby referendum, 36,9 proc. jest przeciwnych, a aż 20,5 proc. ankietowanych nie ma w tej sprawie zdania.
Bardziej zdecydowanie rozkładają się głosy respondentów przy pytaniu o to, jak głosowaliby w referendum unijnym, gdyby zostało ono zorganizowane w najbliższy weekend.
Za dalszym członkostwem w UE jest 64,4 proc. respondentów. Polexit popiera 14,8 proc. ankietowanych. 14,1 proc badanych nie ma w tej sprawie sprecyzowanej opinii a 6,7 proc. w ogóle nie wzięłoby udziału w referendum.
Jeśli chodzi o rozłożenie głosów dotyczących polexitu na różne grupy wiekowe, okazuje się, że za wyjściem Polski z Unii Europejskiej częściej głosowały osoby młode w wieku 25-34 lat (19 proc.).