Polityk Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry był gościem audycji Radia Maryja. Jego zdaniem podejmowane przez Komisję Europejską działania, uderzające w Polskę i Węgry, wychodzą poza unijne traktaty.
Romanowski o działaniach KE
Rzecznik Komisji Europejskiej poinformował, że KE wysłała pisma, w których zwraca się o informacje w kwestiach, które mogą mieć znaczenie dla stosowania mechanizmu warunkowości w budżecie Unii Europejskiej. Polska i Węgry na odpowiedź mają dwa miesiące. Pytania do polskich władz mają dotyczyć niezależności sądownictwa i kwestii prymatu prawa unijnego nad krajowym. Według wiceszefa resortu sprawiedliwości tego typu żądania Komisji są "bezpodstawne i podejmowane wbrew wcześniejszym zapowiedziom Brukseli".
– Działania Komisji Europejskiej mają podłoże stricte polityczne, a nie prawne – powiedział Marcin Romanowski.
Komisja przeciwko Polsce i Węgrom
– Ustalenia polegały na tym, że mechanizm warunkowości nie będzie stosowany przez Komisję Europejską, przez instytucje europejskiej, dopóki Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie wypowie się w kwestii jego legalności. Wbrew ustaleniom Komisja Europejska podejmuje przeciwko Polsce i Węgrom działania, które nie mają żadnych podstaw w traktatach. Kwestie organizacji wymiaru sprawiedliwości to wyłączne kompetencje państw członkowskich, a instytucje centralne, europejskie uzurpują sobie te kompetencje, podejmując takie działania – oznajmił Romanowski.
Przypomnijmy, że mechanizm warunkowości pozwala Unii Europejskiej "zamrozić" środki finansowe dla danego państwa członkowskiego wspólnoty, jeśli UE tylko stwierdzi, że istnieje ryzyko ich niewłaściwego wykorzystania.
Czytaj też:
TSUE wydał kolejny wyrok dotyczący PolskiCzytaj też:
Romanowski: Może wstrzymanie składek przemówi eurokratom do rozumu?