"Polska przyjęła już kilkaset tysięcy ukraińskich uchodźców wojennych, możliwe, że wkrótce zamieszka z nami ponad milion obywateli tego kraju" – powiedział polski wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk niemieckiemu portalowi RND.
"Cała Polska jest zaangażowana w przyjmowanie ukraińskich sąsiadów. Polska kolej zapewnia uchodźcom bezpłatne podróże, PZU oferuje bezpłatne ubezpieczanie ich pojazdów, ministerstwo edukacji umożliwia edukację ukraińskim dzieciom" – wyjaśnił wiceszef MSZ.
Szynkowski vel Sęk przekazał, że "Polska stała się głównym hubem międzynarodowej pomocy humanitarnej dla Ukrainy".
Duda do Zełenskiego: Powiedz o tym swoim Chłopakom
W piątek prezydent przebywał z wizytą na przejściu granicznym w Korczowej. Podczas konferencji prasowej Andrzej Duda zapewnił, że Polska będzie pomagać uchodźcom z Ukrainy dotąd, aż będzie to konieczne.
– Przyjmiemy wszystkich, którzy będą tego potrzebowali. Oczywiście może się okazać, że jeżeli to będą rzeczywiście ogromne liczby ludzi, to będziemy prosili o wsparcie międzynarodowe – powiedział w piątek Andrzej Duda.
Prezydent zamieścił również wpis, w którym poinformował o nocnej rozmowie z Wołodymyrem Zełenskim.
"Byłem dziś na granicy POL-UKR w Korczowej i w punkcie recepcyjnym dla uchodźców z Ukrainy. Agata była w miejscach zakwaterowania kobiet i dzieci z Ukrainy. Mówiłem wieczorem do @ZelenskyyUa »Powiedz swoim Chłopakom, że mogą spokojnie walczyć. Ich Rodziny są u nas bezpieczne«" – napisał prezydent w mediach społecznościowych.
Czytaj też:
Macierewicz: W naszym interesie jest niepodległa Ukraina