Prezydent Duda: Przyjmiemy wszystkich, którzy będą tego potrzebowali

Prezydent Duda: Przyjmiemy wszystkich, którzy będą tego potrzebowali

Dodano: 
Prezydent RP Andrzej Duda
Prezydent RP Andrzej Duda Źródło:PAP / Leszek Szymański
Przyjmiemy wszystkich, którzy będą tego potrzebowali. Oczywiście może się okazać, że jeżeli to będą rzeczywiście ogromne liczby ludzi, to będziemy prosili o wsparcie międzynarodowe – powiedział w piątek Andrzej Duda.

W piątek prezydent przebywał z wizytą na przejściu granicznym w Korczowej. Podczas konferencji prasowej Andrzej Duda zapewnił, że Polska będzie pomagać uchodźcom z Ukrainy dotąd, aż będzie to konieczne.

– Uchodźców, których odnotowaliśmy, jest już ponad 700 tysięcy, więc to są rzeczywiście bardzo duże liczby, zważywszy na krótki czas tego exodusu, który następuje z Ukrainy. Rozumiemy to doskonale, że ludzie uchodzą przed wojną. Każdy z nas widzi, co się dzieje – powiedział prezydent.

– Staramy się udzielić pomocy, najlepiej jak umiemy i ja jako prezydent Rzeczypospolitej dziękuję wszystkim, którzy tę pomoc na co dzień okazują. Przybyszom, naszym braciom z Ukrainy, ale też wszystkim innym, którzy do nas przybywają, uciekając przed wojną – dodał Duda i zapewnił, że Polska przyjmie wszystkich uchodźców, którzy będą potrzebowali pomocy.

Rozmowa z premierem Kanady

Prezydent Duda poinformował także, że kilka dni temu rozmawiał z premierem Kanady Justinem Trudeau.

– Pytał mnie, czy Polska gdyby doszło do konfliktu, bo to było jeszcze zanim wojna się rozpoczęła, dosłownie dwa dni przed rozpoczęciem wojny, czy Polska otworzy granicę. Powiedziałem, że oczywiście, że granica będzie otwarta, oczywiście, że przyjmiemy uchodźców. Zaoferował mi wtedy pomoc – powiedział prezydent.

– Powiedziałem „dziękuje” i jeżeli ta pomoc będzie potrzebna, poprosimy o nią, a za kilka dni będzie w Polsce. Będziemy też rozmawiali też na ten temat, więc ta współpraca międzynarodowa także jest i wierzę w to głęboko, że wspólnota międzynarodowa sobie poradzi i pomożemy wszystkim tym, którzy tej pomocy potrzebują – dodał Andrzej Duda.

Piątek to dziewiąty dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Od czasu wybuchu wojny, czyli 24 lutego tego roku, do Polski przedostało się już ponad 700 tys. osób.

Czytaj też:
Zanim zabrzmi "Sonata"
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Blinken w Brukseli: Stawka jest bardzo realna
Czytaj też:
Zakończyła się rozmowa prezydentów Polski i Stanów Zjednoczonych

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także