Międzynarodowy Dzień Sportu dla Rozwoju i Pokoju został ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych. Dniem obchodów wyznaczono 6 kwietnia, co upamiętnia otwarcie w 1896 roku w Atenach pierwszych letnich igrzysk olimpijskich w epoce nowożytnej. Pierwsze obchody odbyły się w 2014 roku.
Ustanowienie tego dnia jest związane z uznaniem przez ONZ potencjalnych możliwości oddziaływania sportu na rozwój praw człowieka, społeczny i gospodarczy.
Premier docenia rolę sportowców we wspieraniu Ukrainy
"Z wielką dumą chcę powiedzieć, że w chwilach prawdziwej próby, gdy pokój został zniszczony przez wojska rosyjskie na Ukrainie, polscy sportowcy zachowali się wspaniale. Jako pierwsi wysłali pomoc i wyrazy solidarności swoim Koleżankom i Kolegom z Ukrainy. Jako pierwsi zbojkotowali rywalizację z reprezentantami Rosji, co stało się wzorem przyzwoitego postępowania dla tysięcy sportowców na całym świecie" – napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.
Polityk przypomniał, że Polacy głośno krytykowali rosyjską agresję, domagając się rugowania Rosji także ze świata sportu. "Głośne i jednoznaczne gesty naszych mistrzów, choćby Robert Lewandowski, Iga Świątek czy Dawid Tomala – Sportowiec, a także nieugięta postawa PZPN Łączy nas piłka i prezesa Cezarego Kuleszy ws. Meczu eliminacji Mistrzostw Świata z Rosją, zasługują na najwyższe uznanie. Takich gestów było jednak o wiele więcej i chcę z całego serca podziękować wszystkim ludziom polskiego sportu. Udowodniliście, że jesteście mistrzami nie tylko na macie, korcie, bieżni czy boisku, ale i poza nimi" – podkreśla szef polskiego rządu.