Badania zostały zlecone przez "Super Express". Wynika z nich, że wspólna lista partii opozycyjnych, czyli pomysł który od wielu miesięcy forsuje lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, dałaby zwycięstwo nad Zjednoczoną Prawicą. W drugim przypadku, choć opozycja startowałaby podzielona, to jednak wciąż jej łączny wynik byłby wyższy od Prawa i Sprawiedliwości.
– Zjednoczona Prawica przegra, jeśli opozycyjne ugrupowania pójdą razem, ale one nie pójdą razem – komentuje wyniki prof. Kazimierz Kik.
Wyniki sondażu
Ankietowanym zadano pytanie: „Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę, korespondencyjnie i stacjonarnie, to na którą partię oddałbyś głos?”. W wariancie wspólnego startu partii opozycyjnych (KO, Lewica, PSL, Porozumienie Jarosława Gowina, Polska 2050 Szymona Hołowni) ich wynik były imponujący. Zjednoczoną opozycję poparłoby 49,79 proc. respondentów. Na obóz rządzący swój głos oddałoby 36,53 biorących udział w badaniu. W Sejmie znalazłaby się również Konfederacja z wynikiem 10,22 proc.
W przypadku osobnego startu poszczególnych partii opozycyjnych, zwycięzcą zostałoby Prawo i Sprawiedliwość oraz jego koalicjanci z wynikiem 35,28 proc. Koalicja Obywatelska zebrałaby 25,09 proc. Na dalszych miejscach znaleźli się: Polska 2050 (12,35 proc.), Lewica (10,91 proc.) i Konfederacja (6,30 proc.).
Do Sejmu nie weszłyby Polskie Stronnictwo Ludowe, Kukiz'15 oraz Porozumienie Jarosława Gowina. Pewnym zaskoczeniem jest obecność w zestawieniu ugrupowania Marianny Schreiber. Partia "Mam dość" zdobyła ponad 2 proc. wskazań (2,07 proc.).
Prof. Kik: Nie będzie wspólnej listy opozycji
O komentarz do wyników sondaży został poproszony prof. Kazimierz Kik.
– Ten sondaż mówi nam tylko teoretyczne rzeczy i oczywiste, że więcej wyborców jest zwolennikami wszystkich ugrupowań opozycyjnych, niż wyborców Zjednoczonej Prawicy. Dziś rządzi partia w warunkach dominacji systemu D'Hondta, którą określa się mianem nie większości, tylko największej mniejszości. Zjednoczona Prawica przegra, jeśli opozycyjne ugrupowania pójdą razem, ale one nie pójdą razem. A nawet gdyby poszła razem, to frekwencja będzie niższa, bo zniechęci się dużą część z różnych powodów poszczególnych wyborców poszczególnych partii – ocenił ekspert.
Badanie zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 24-25.05.2022 roku metodą CAWI na próbie 1062 dorosłych Polaków. Struktura próby była reprezentatywna dla obywateli Polski w wieku 18+. Maksymalny błąd oszacowania wyniósł około 3%.
Czytaj też:
Morawiecki prezydentem? Premier komentuje nietypowy sondażCzytaj też:
Nowy sondaż Kantar. PO goni PiS, złe wieści dla KonfederacjiCzytaj też:
Kto kandydatem PiS na prezydenta? Jest zdecydowany faworyt