Kilkanaście dni temu jeden ze związków wędkarskich poinformował o zwiększonej liczbie śniętych ryb na kanale żeglugowym Odry w Oławie (woj. dolnośląskie). Na alarm zareagował Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska. Jak podano, zbadano wodę z rzeki i stwierdzono podwyższony poziom tlenu, który jest zabójczy dla ryb. Prawdopodobnie do rzeki zrzucono ogromne ilości odpadów chemicznych.
Opozycja krytykuje PiS
Suchej nitki na rządzących nie pozostawia opozycja. "O śniętych rybach na Odrze instytucje państwowe otrzymywały powiadomienia od 26 lipca. Dziś ryby trafią (!) do badania w laboratorium w Puławach. Przecież odpowiedzialni za to ludzie powinni pójść siedzieć!" – napisał rzecznik PO Jan Grabiec.
"Drodzy rządzący. Odra nie przepływa ani przez Gdańsk, ani przez Warszawę. Miejcie za grosz wstydu i poczucia odpowiedzialności. Zamiast szukać winnych setki kilometrów od miejsca problemu, zajmijcie się jego rozwiązywaniem. Za to pobieracie swoje pensje" – napisał w piątek na Twitterze Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.
Do sprawy odniósł si również lider PO Donald Tusk, który opublikował krótki komentarz w sprawie.
"Śnięte są nie tylko ryby w Odrze, śnięte jest całe państwo pod rządami Kaczyńskiego. PiS jest jak rtęć" – napisał Tusk.
Marszałek Tomasz Grodzi stwierdził z kolei, że politycy PiS "zatruli Polskę, zatruli Odrę". Zapowiedział też, że Senacie będzie im patrzeć na ręce. "Komisja Nadzwyczajna ds. Klimatu zbierze się w czwartek, by wysłuchać informacji o katastrofie ekologicznej na Odrze i zagrożeniach jakie z sobą niesie. Winni muszą ponieść konsekwencje!" – napisał w piątek na portalu społecznościowym Twitter.
"Dostali władzę na dwie kadencje. Zniszczyli Polskę na pokolenia!" – dodaje Michał Szczerba.
Premier: PO wykorzystuje sytuację do bezpardonowego ataku
Z kolei w czwartek premier Morawiecki w swoim wystąpieniu stwierdził, że Platforma Obywatelska wykorzystuje katastrofę ekologiczną do ataku na rządzących.
"Ta sytuacja została niestety wykorzystana przez lokalnych działaczy Platformy Obywatelskiej do bezpardonowego ataku na wiceministra Grzegorza Witkowskiego". "Apeluję o powściągliwość i współpracę nad jak najszybszym ratowaniem skażonych terenów" – podkreślił szef rządu
Czytaj też:Prezes Jack-Polu ujawnia: Chcą odwołać burmistrza, a z nas zrobić kozła ofiarnego
Czytaj też:
"Śnięte są nie tylko ryby w Odrze". Tusk nie przebiera w słowach