"Wojsko Polskie rośnie w siłę! Kiedy cały świat z uznaniem patrzy na rozwój Sił Zbrojnych w Polsce, opozycja dziwi się czemu kupujemy tak dużo, zarzuca nam megalomanię i zapowiada zrywanie kontraktów zbrojeniowych. Trudno o bardziej prorosyjską postawę" – napisał Błaszczak na portalu społecznościowym Twitter.
Przysięga żołnierzy
Szef Ministerstwa Obrony Narodowej RP wziął w sobotę udział przysiędze, którą w Suwałkach złożyło 51 żołnierzy zasadniczej dobrowolnej służby wojskowej. Uroczystość odbyła się w 14. Pułku Przeciwpancernym. "Uroczysta defilada pododdziałów zakończyła przysięgę 51 ochotników, którzy odbyli szkolenie w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej i złożyli przysięgę w Suwałkach" – przekazało oficjalne konto resortu obrony narodowej w mediach społecznościowych i umieściło film z wydarzenia.
Przypomnijmy, że dobrowolną zasadniczą służbę wojskową wprowadziła w Polsce Ustawa o obronie Ojczyzny. Według przyjętych reguł, po odbyciu szkolenia podstawowego ochotnicy składają przysięgę wojskową, stając się żołnierzami w stopniu szeregowego. Następnie można odbyć 11 miesięcy szkolenia specjalistycznego.
W sobotę, 29 października przysięgę wojskową złożyło 3 200 ochotników z całej Polski. Trzy czwarte z nich ma rozpocząć szkolenie specjalistyczne.
Błaszczak: Potrzeba serca
– Żołnierze dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej to ochotnicy. Stawili się do Wojska Polskiego z potrzeby serca. Służą, aby zapewnić nam wszystkim bezpieczeństwo – mówił wicepremier Mariusz Błaszczak podczas uroczystości w Suwałkach.
– Aby żołnierz mógł służyć, musi być wyposażony w nowoczesny sprzęt. Cały czas jestem krytykowany przez opozycję za zakupy dla Wojska Polskiego. Mówią, że to jest megalomania. A to jest rzeczywistość. Wojsko musi być wyposażane w nowy sprzęt – oznajmił szef MON.
Czytaj też:
Prof. Domański o polaryzacji: Nie tylko politycy, ale i media za nią odpowiadająCzytaj też:
Pierwsze drony Bayraktar trafiły do polskiej armii