Na początku czerwca Mariusz Błaszczak i ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski uczestniczyli w inauguracji budowy magazynów środków bojowych w Powidzu. Nowa inwestycja jest współfinansowana przez Polskę, NATO i Stany Zjednoczone. W jej ramach ma powstać 56 magazynów i budynków o charakterze administracyjno-obsługowym.
Obecność wojsk amerykańskich w naszym kraju ma charakter rotacyjny, ale stanie się stała. Oficjalna decyzja w tej sprawie została ogłoszona na tegorocznym szczycie Sojuszu Północnoatlantyckiego w Madrycie.
Błaszczak: Kolejna inwestycja
W poniedziałek w Powidzu Mariusz Błaszczak mówił, że rezultatem spotkania jest "zainicjowanie kolejnej inwestycji", tym razem przeznaczonej dla Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych. – Stacjonuje tu brygada lotnictwa bojowego USA wyposażona w śmigłowce Apache. Dla tych śmigłowców w ciągu następnych lat przygotujemy bazę w postaci z jednej strony – hangarów i magazynów, a z drugiej – bazy paliwowej, tak żeby mogły stąd operować, wspierając siły polskie i sojusznicze – oznajmił wicepremier na konferencji prasowej.
– W czerwcu tego roku razem z ambasadorem Markiem Brzezinskim rozpoczęliśmy budowę składu amunicji w Powidzu. Można powiedzieć, że jest tu kompleks wojskowy przygotowany na to, żeby wspierać polskie i sojusznicze siły na wschodniej flance Sojuszu Północnoatlantyckiego. Nasze działania są oparte na umowie podpisanej 15 sierpnia 2020 roku. (…) Rozpoczęliśmy wiele inwestycji. Jesteśmy wdzięczni za współpracę polsko-amerykańską, która rozwija się bardzo intensywnie – oznajmił szef MON i dodał, iż "jednym z ważnych wydarzeń w historii jest decyzja prezydenta Joe Bidena o tym, że w Polsce na stałe stacjonuje wysunięty element Dowództwa V Korpusu US Army".
Czytaj też:
Macierewicz: Są dwa podstawowe zagrożenia dla PolskiCzytaj też:
Problem z finansowaniem elektrowni jądrowej? "Rz": Różnice zdań Polski i USA