Części rakiety muszą zostać zbadane, a następnie musimy poczekać na wyniki, zanim zostaną upublicznione – powiedział Scholz, który uczestniczy w szczycie państw G20 na indonezyjskiej wyspie Bali.
– W tak poważnej sprawie nie wolno wyciągać pochopnych wniosków co do przebiegu wydarzeń przed dokładnym dochodzeniem – dodał kanclerz Niemiec.
Wcześniej do eksplozji rakiety w Przewodowie odniosła się szefowa niemieckiego MSZ Annalena Baerbock. "Moje myśli kieruję ku Polsce, naszemu bliskiemu sojusznikowi i sąsiadowi. Z uwagą śledzimy sytuację, pozostając w ścisłym kontakcie z naszymi polskimi przyjaciółmi i partnerami w NATO" – napisała po polsku na Twitterze.
Co wiemy o wybuchu rakiety w Przewodowie
We wtorek po południu w miejscowości Przewodów (powiat hrubieszowski, województwo lubelskie) doszło do wybuchu, w wyniku którego zginęły dwie osoby. Siły rosyjskie prowadziły w tym czasie zmasowany atak na ukraińską infrastrukturę energetyczną.
W odpowiedzi na to zdarzenie zwołano spotkanie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, po którym rzecznik rządu Piotr Mueller poinformował, że sprawę wyjaśniają odpowiednie służby. Jednocześnie zdecydowano, żeby podwyższyć gotowość niektórych jednostek wojskowych oraz zwiększyć gotowość bojową innych jednostek. Prezydent Andrzej Duda konsultował się w tej sprawie z szefem NATO Jensem Stoltenbergiem.
MSZ: Pocisk był rosyjskiej produkcji
Ministerstwo Spraw Zagranicznych podało, że broń została wyprodukowana w Rosji. Rosja zaprzeczyła jakiemukolwiek udziałowi w eksplozji w Polsce. Także prezydent USA Joe Biden powiedział, że jest "mało prawdopodobne", że rakieta została wystrzelona z Rosji.
Z kolei AP, powołując się na trzech amerykańskich urzędników pragnących zachować anonimowość, podała, że według wstępnych ocen pocisk został wystrzelony przez siły ukraińskie w kierunku nadlatującego pocisku rosyjskiego w trakcie prowadzonego przez siły rosyjskie ostrzału ukraińskiej infrastruktury energetycznej.
Czytaj też:
Pocisk rosyjskiej produkcji spadł w Polsce. Jest komentarz KremlaCzytaj też:
Chiny reagują na doniesienia o rakiecie, która spadła w Polsce