Podczas wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie Rafał Bochenek był pytany o to, dlaczego nie ma obniżki VAT na bilety kolejowe.
– System podatkowy jest systemem niezwykle skomplikowanym. To sieć naczyń połączonych. Podejmując decyzję w jednym obszarze, ona wywołuje skutki również w innym. Wiem, że na pewno w rządzie toczy się teraz dyskusja, jeżeli chodzi o ewentualne wsparcie czy też rozwiązanie sytuacji z cenami biletów, szczególnie w Pendolino – odpowiedział rzecznik Prawa i Sprawiedliwości.
– Bo ja rozumiem, że państwo, jako przedstawiciele pewnego establishmentu dziennikarskiego, gwiazdy telewizji, jeździcie głównie Pendolino – zwrócił się do dziennikarzy polityk.
PKP Intercity podnosi ceny biletów
Zgodnie z zapowiedziami, od 11 stycznia tego roku wzrosły ceny biletów na pociągi PKP Intercity. Podwyżka, w zależności od kategorii pociągu, wyniosła prawie 18 proc. Na początku miesiąca spółka poinformowała o zmianach w cenniku na swojej stronie internetowej. PKP Intercity nie napisało wprost o podwyżce, ale o dostosowaniu "ceny biletów do aktualnej sytuacji na rynku". Zmiany mają wynikać z "wyższych cen energii elektrycznej oraz oferty cenowej konkurencji".
Najmocniej podrożał bilet w klasie EIP (Express Intercity Premium), bo o 17,8 proc. Za przejazd pociągiem EIC (Express Intercity) zapłacimy więcej o 17,4 proc. Z kolei bilet na najtańsze linie – TLC oraz IC – są droższe o 11,8 proc. Jednocześnie PKP Intercity proponuje pasażerom korzystanie z promocji, aby obniżyć cenę biletów.
Przewoźnik tłumaczy także podwyżki znaczącym wzrostem cen energii elektrycznej. W porównaniu do stycznia 2022 roku cena energii elektrycznej na Towarowej Giełdzie Energii wzrosła aż o 62,18 proc.
Czytaj też:
PKP Intercity podnosi ceny biletów. Lewica stawia własny postulat