Podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami w Sejmie wicemarszałek Sejmu został zapytany o znaczenie wizyty prezydenta USA Joe Bidena w Polsce. Ryszard Terlecki odniósł się także do poniedziałkowej podróży przywódcy Stanów Zjednoczonych do Kijowa.
– Świetnie oceniam wizytę Joe Bidena w Kijowie. Amerykanie pokazali Rosjanom, na co ich stać, na jaką skalę są gotowi popierać Ukrainę. To bardzo ważne wydarzenie – powiedział szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.
Polityk przyznał, że Biden bardzo dobrze sprawdza się jako "przywódca świata, który broni Ukrainy przeciwko rosyjskiej agresji zbrojnej". – Trump rzeczywiście był trochę z naszej bajki, ale Biden bardzo się sprawdził i zaskoczył pozytywnie – stwierdził.
Przemówienie Joe Bidena w Warszawie
We wtorek po godz. 13:00 prezydent Andrzej Duda oficjalnie powitał przywódcę Stanów Zjednoczonych. Uroczystość odbyła się na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego w Warszawie. W wydarzeniu udział wzięli między innymi premier Mateusz Morawiecki, minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau, szefowa Kancelarii Prezydenta RP Grażyna Ignaczak-Bandych, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera, szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz oraz ambasador Polski w USA Marek Magierowski.
Bardzo oczekiwanym elementem wizyty Joe Bidena w Warszawie będzie przemówienie wygłoszone o godz. 17:30 w Arkadach Kubickiego w Ogrodach Zamku Królewskiego. Prezydent USA ma skierować przesłanie do Polaków, z podziękowaniem dla najwyższych władz i społeczeństwa za pomoc ukraińskim sąsiadom w obliczu rosyjskiej inwazji militarnej.
Na konferencji prasowej Ryszard Terlecki poinformował, że jeszcze nie wie, czy prezes PiS Jarosław Kaczyński spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych. Wicemarszałek, dopytywany, czy sam weźmie udział w wydarzeniu w Arkadach Kubickiego, odpowiedział: "Pewnie tak".
Czytaj też:
Wizyta Bidena. Trzaskowski: Trzeba mówić o demokracji i praworządnościCzytaj też:
Rosjanie ostro reagują na inicjatywę Bidena. Ambasador USA wezwany do siedziby MSZ