Trzecia Droga, czyli wspólny komitet wyborczy Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego, proponuje zwiększenie wydatków na edukację do poziomu 6 proc. PKB. Pomysł jest częścią szerszego pakietu rozwiązań dla systemu kształcenia pod nazwą "Przyszłość plus".
W piątek Szymon Hołownia zaprosił pozostałe partie do dyskusji na temat polskiego szkolnictwa i propozycji zwiększenia jego finansowania. Wokół pomysłu wspólnej debaty powstało jednak duże zamieszanie za sprawą Platformy Obywatelskiej i wpisu jej lidera Donalda Tuska w mediach społecznościowych.
Hołownia odpowiada
Lider Polski 2050 zdecydował się skomentować odmowę polityków PO wzięcia udziału w zorganizowanej przez Trzecia Drogę debacie. Jego zdaniem nie można uchylać się od konstruktywnej rozmowy w momencie, gdy polska edukacja wymaga naprawy.
– Zaproszenie, które wystosowaliśmy razem z posłem Klimczakiem w ubiegłym tygodniu było jasne i czytelne. Wybrzmiało na konferencji prasowej, wybrzmiało w mediach społecznościowych, zostało też rozesłane pocztą elektroniczną i klasyczną do przedstawicieli wszystkich klubów – powiedział polityk.
Hołownia przekazał, że jak dotąd pisemne potwierdzenie obecności przekazali jedynie politycy Koalicji Obywatelskiej, jednak potem za pośrednictwem mediów społecznościowych odwołali swoją obecność.
– Odwrotnie zachowało się Prawo i Sprawiedliwość, przed chwilą potwierdził Rafał Bochenek na Twitterze, ale nie otrzymaliśmy od nich żadnej formalnej informacji, żadnego formalnego potwierdzenia – wskazał Hołownia.
Projekt ustawy
Lider Polski 2050 zapowiedział także złożenie w Sejmie projektu ustawy zwiększającej nakłady na oświatę do poziomu 6 proc. PKB. Jak powiedział, "nie ma chyba rzeczy, która obchodzi miliony Polaków bardziej niż troska o przyszłość ich dzieci, o to, żeby szkoła była takiej jakości, żeby dawała dzieciom nadzieję na realizacje swoich planów, swoich marzeń, dobrą pracę, dobre życie".
– Dlatego zdecydowaliśmy się razem z Polskim Stronnictwem Ludowym złożyć na tym posiedzeniu Sejmu projekt ustawy, mówiący o tym, że nakłady na oświatę powinny sięgać 6 procent produktu krajowego brutto – zapowiedział Hołownia.
Czytaj też:
"To jeszcze większy populizm". Sawicki: KO z chęcią się zgodziłaCzytaj też:
"Tusk tupnął nogą i odwołaliście". Hennig-Kloska kontra Grabiec