Publicysta uważa, że aktualna sytuacja w Rosji przypomina tę z przedednia dwóch rewolucji – lutowej i październikowej. Jego zdaniem zarówno wówczas, jak i teraz, armia rosyjska odnosiła sukcesy na froncie. W 1917 r. sukcesy te zniweczył „spisek liberałów”. Według Chomiakowa bowiem nie było wówczas prawdziwej sytuacji rewolucyjnej i do obalenia Romanowów doprowadziła tak naprawdę wąska grupa spiskowców. W domyśle – zaprzedanych wrogom Rosji. To oczywiście opinia dyskusyjna z punktu widzenia historiografii. Jednak nie o fakty tutaj chodzi, tylko o budowanie konkretnej narracji.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.