Od poniedziałku w Bydgoszczy trwa jesienna sesja Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. Tegoroczne spotkanie odbywa się pod hasłem "Trzeźwi i Wolni w Kościele".
"Trzeźwi i wolni w Kościele"
– Bł. Kardynał Stefan Wyszyński mówił, że troska o trzeźwość to troska o polską rację stanu. Bł. ks. Bronisław Markiewicz ostrzegał, że Polska będzie trzeźwa albo nie będzie jej wcale – podkreślał ks. bp Tadeusz Bronakowski w rozmowie z Telewizją Trwam. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych zwrócił przy tym uwagę, że narodem wolnym może być jedynie naród trzeźwy.
Zdaniem Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych oprócz rodziny, Kościoła i państwa ogromna rola w tym zakresie spoczywa na samorządach lokalnych. Zdaniem konsultor Zespołu KEP dr Agnieszki Muzyk samorządy mogą wiele zdziałać w kwestii zachowania trzeźwości narodu polskiego.
Czy możliwe jest ograniczenie punktów sprzedaży alkoholu?
– Prawo polskie daje wiele możliwości, które można by było wykorzystać w sposób mądry, ale przede wszystkim w sposób odpowiedzialny służący dobru społeczności lokalnej – wskazywała dr Muzyk.
Wśród sposobów wskazano m.in. zmniejszenie ilości punktów sprzedaży alkoholu w samorządach. Z danych statystycznych wynika, że w Polsce na jeden taki punkt przypada 270 mieszkańców. Tymczasem zaleca się, aby jeden punkt sprzedaży alkoholu przypadał na 1000 obywateli.
– Powinno się ograniczyć maksymalnie dostępność alkoholu. To jest sprawa, z którą żaden z rządów nie potrafił sobie poradzić. Alkohol w Rosji jest niedostępny na stacjach benzynowych, a u nas na stacjach kupisz, ile chcesz – podkreślał jeden z konsultorów Zespołu dr Bohdan Woronowicz.
Czytaj też:
Mentzen: Można użyć metafory, że jesteśmy na mocno zakrapianej imprezie alkoholowejCzytaj też:
Rosyjskie media: Alkoholizm wśród ludzi Putina