Ukraiński Kościół Greckokatolicki w Stanach Zjednoczonych wezwał świat do pogłębienia duchowej i materialnej solidarności z narodem Ukrainy.
"Jednoznacznie potępiamy tę eskalację i bezprawne utrwalanie brutalnej agresji Rosji i prosimy wszystkich ludzi dobrej woli o kontynuowanie i pogłębianie duchowej i materialnej solidarności z narodem Ukrainy" – czytamy w oświadczeniu ukraińskich biskupów grekokatolickich w USA, na który powołała się w sobotę Katolicka Agencja Informacyjna (KAI).
Wezwanie biskupów
Biskupi zwrócili uwagę, że po serii pseudoreferendów prezydent Rosji Władimir Putin, łamiąc wszelkie zasady prawa międzynarodowego, ogłosił aneksję czterech regionów Ukrainy. Każdy z nich jest mniej więcej wielkości stanu Massachusetts, a razem stanowią 15 proc. terytorium ukraińskiego, na którym do 2014 roku mieszkało 8,5 mln Ukraińców. Biskupi UKGK w Stanach Zjednoczonych podkreślili, że rosyjski imperialistyczny kolonializm zniewala nie tylko jednostki, ale także Kościoły i wspólnoty religijne, dlatego przyszłość parafii Prawosławnego Kościoła Ukrainy, Kościołów greckiego i rzymskokatolickiego, wspólnot protestanckich, żydowskich i muzułmańskich oraz innych wspólnot religijnych jest śmiertelnie zagrożona, jeśli tymczasowo okupowane terytoria nie zostaną wyzwolone.
Duchowni przypomnieli, że Ukraińcy, którzy w ciągu XX wieku doświadczyli kilku fal ludobójstwa, 15 milionów zamordowanych spowodowanych przez wojny światowe i totalitarne reżimy sowieckie i nazistowskie, nie mają złudzeń co do konsekwencji rosyjskiej okupacji. "Za każdym razem, gdy w XVIII, XIX, XX czy XXI wieku rosyjski reżim – imperialny, sowiecki czy putinowski – anektował terytorium Ukrainy, życie ukraińskich katolików i ukraińskich prawosławnych było tłumione. Proces ten może zająć trochę czasu lub może być błyskawiczny. Wynik jest zawsze taki sam. Wszystkie wyznania cierpią razem ze społeczeństwem. Ujawnienie rosyjskich okrucieństw w Buczy, Irpieniu i ostatnio w Iziumie w pełni ujawniło ludobójcze zamiary Rosji. Wolny świat ma obowiązek pomóc dzielnym Ukraińcom, którzy wykazują inspirującą odwagę, aby odrzucić i zmienić te haniebne akty terroryzmu państwowego i neokolonialnej żarłoczności" – czytamy w oświadczeniu.
Czytaj też:
Wiceszef MON o Rosji: Zastosowano fortel w postaci sfałszowania referendówCzytaj też:
Johnson komentuje aneksję. "Nielegalna próba kolonizacji Ukrainy"